Ja czy nie ja?

263 20 0
                                    

Oczami Ami

Jak wszczepili mi ten program mój wygląd się zmienił. Moje oczy były granatowe, a włosy lawendowe. Nie mogłam nic zrobić z własnej woli. Czasami jednak odzyskiwałam nad sobą kontrolę. Ale było to głównie w nocy. Za dnia uczyłam się wraz z resztą Akademii Aliusa. Mosiłam ich mundurek. Jest to biała koszula, szary sweter, szara spódnica, czarne skarpetki, białe buty i czerwona kokarda.

°♢°

Tego dnia jak zwykle wstałam i mimo woli poszłam się przebrać. Nie dawno odkryłam w pokoju ukrytą łazienkę. Gdy wróciłam przebrana na moim łóżku leżał Suzuno z telefonem w którym miał system sterowania programem który mi wszczepiono. Nagle odzyskałam nad sobą kontrolę.

-Czego chcesz?- warknęłam.

-Nie wiem po co ubrałaś mundurek. Idziesz ze mną na boisko narodowe w Tokio. Tam będziesz grała w Diamond Dust z Raimonem o swój dalszy los. Jeśli wygrają możesz wracać, jeśli jednak przegrają zostajesz tu na zawsze- odparł sucho.

-A jeśli zremisujemy?- spytałam.

-Wtedy wrócisz ze mną i będziesz grać o to samo w kolejnym meczu.

Dał mi strój Diamond Dust. Czułam jak znowu nie mogę się kontrolować. Poszłam do łazienki się przebrać. Gdy to zrobiłam poszłam z Suzuno do ich siedziby. Z tamtąd deportowaliśmy się na boisko narodowe.

Ami i Raimon Kontra Akademia AliusaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz