Ami i Raimon Kontra Akademia Aliusa

Przygotowania do balu

Jak zwykle rano wstałam pierwsza. Dotknęłam reką wierzch mojego śpiwora i poczułam, że leży na nim jakieś ubranie. Spojrzałam i zobaczyłam białą sukienkę łyżwiarską, obok niej spódnicę o tym samym kolorze, srebrną wsążkę do przewiązania w pasie, białą wstążkę i srebrne baletki. Spojrzałam na śpiwory dziewczyn. Tori miała żółtą sukienkę w czarne groszki, czarną wstążkę i czarne baletki z żółtymi kokardkami. Haruna miała miętową, koronkową sukienkę, złotą wstążkę i złote baletki. Natsumi miała czerwoną sukienkę na ramiączkach, czarną wstążkę i czarne baletki. Aki miała niebieską sukienkę, granatową wstążkę i granatowe baletki. Gdy dziewczyny się obudziły były równie zdziwione jak ja. Z powodu balu trening miał trwać godzinę odkąd się obudzimy. Przebrałyśmy się w sportowe dresy i ja wraz z Tori poszłyśmy na teren treningu. Chłopaki już czekali. Po godzinie wraz z Fubukim poszłam do dyrektora Haurekena po moje skrzypce. Dalej były srebrne z niebieską wstążką przywiązaną do smyczka. Odrazu po tym poszłam do namiotu się przebrać.

-Z kim idziesz na bal?- zapytały dziewczyny jednocześnie gdy tylko weszłam.

-Z Kazemaru. A wy?- odparłam.

-Ja z Ichiose. Haruna z Fubukim, Natsumi z Endou i Tori z Kidou- odpowiedziała Aki. -I jak? Dobrze całuje?- dodała po chwili.

Poczułam, że robie się czerwana. Jak to? One widziały.

-Nie ma się co wstydzić. Nie tylko ty się całowałaś- pocieszała mnie Natsumi.

Po czterech minutach byłam gotowa. Dziewczyny nawet butów nie ubrały. Poczekałam na nie. Wszystkie wyglądały pięknie. Postanowiłam pójść na dwór poćwiczyć. Tak więc zrobiłam. Przygodowałam sobie instrument i zaczęłam grać. Postanowiłam zagrać piosenkę Edda Sherrana ''Gaway girl''.