Cała Prawda o Akademii Aliusa

215 14 0
                                    

Oczami Ami

Jechaliśmy milczeniu. Nikt nie miał ochoty rozmawiać. Nawet Kogure nie kwapił się by kogoś wkurzyć. Dojechaliśmy na miejsce. Wyglądało to naprawdę jak statek kosmiczny. Czekaliśmy przed wejściem. Przyszedł po nas ten sam mężczyzna wyglądający jak śmierć co wtedy gdy byłam tu uwięziona. Kazał nam iść za sobą. Szliśmy długo. W końcu doszliśmy do właściwego pomieszczenia. Był pusty. Nagle przed nami ukazał się film.

Film

Jestem Kira Seijirou. Jestem założycielem grupy finansowej Kira. Jak już się pewnie dowiedzieliście od Ami, Akademia Aliusa to nie kosmici, tylko dzieciaki w waszym wieku. Wasza trenerka jest moją córką. Jej brat- Hiroto zginął w wyniku wypadku do którego doprowadził ktoś z władzy. Śledztwa nie umorzono, a śmierć uznano za nieszczęśliwy wypadek. Byłem załamany. Wtedy Hitomiko zaproponowała mi załorzenie Słonecznego Ogrodu. Ami i Ryuuji Midorikawa byli pierwszymi dziećmi które tam trafiły. Mieli wtedy po roku. W historii Słonecznego Ogrodu zgodziłem się na adopkcję tylko dwóch dzieci. Pierwsza to Makoto Tsukino, która lubiła piłkę nożną, ale nie umiała grać. Drugim dzieckiem była Ami. Z tą drugą był o tyle problem, że bez brata nigdzie nie chciała wyjechać. Wtedy okłamałem ją, że kilka dni po jej wyjeździe przyjadę do niej z Ryuujim. To ja pomogłem Raiowi Darkowi w znalezieniu odpowiedniej grupy aby zabili Kiyomi i Yukinego Midorikawę. Pięć lat temu na Ziemię spadł meteoryt Aliusa. Miał on takie właściwości, że zawodnik miał wszystkie zdolności idealne. Każde dziecko otrzymało kawałek meteorytu. Podzieliłem ich na drużyny. Nie bez powodu dałem Ryuujiego do pierwszej drużyny. Odkąd Ami odeszła dochodziły do nas plotki o jej wielkich zdolnościach piłkarskich. Pojechałem kiedyś na mecz Haurekena. Plotki nie opisywały nawet ćwiarrki jej potęgi. Stwierdziłem, że jeśli dam jej brata do pierwszej drużyny to dołączy na niego. Jednak się myliłem. Zamiast do Gemini Storm dołączyła do was. Teraz mam dla niej jeszcze jeden prezent. Jak reszta was będzie grać mecz, ona będzie walczyć ze swoim bratem. Teraz czekam na was za tymi drzwiami.

Oczami Ami

Gdy film się skończył poszliśmy do wskazanych drzwi. Za nimi było pełno zieleni. Nieco dalej stał drewniany domek. Tam stał Kira Seijirou. Ja i trenerka poszliśmy do niego.

-Wiesz Hitomiko, przewidziałem, że będziesz próbowała mnie powstrzymać. Jestem z cibie dumy, że stworzyłaś drużynę godną mojej- powiedział mężczyzna.

-Ty...wiedziałeś?- spytała trenerka z niedowierzaniem.

-Tak. A ty Ami. Idź za Kenzaki Ryuuichim. On zaprowadzi cię do brata.

Ami i Raimon Kontra Akademia AliusaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz