Ami i Raimon Kontra Akademia Aliusa

Snowboard i zaproszenie

Oczami Ami

Po chwili pani trener oznajmiła, że czas na trening. Dopiero po chwili zobaczyła uniesioną ręke Fubukiego.

-Coś się stało Fubuki?- zapytała.

-Pan dyrektor kazał mi przekazać, że jutro wieczorem odbędzie się bal pierwszej zorzy. Jesteście wszyscy zaproszeni. I Ami. Pan dyrektor prosił żebyś zrobiła to co kiedyś- powiedział szarowłosy.

Za nic nie mogłam sobie przypomnieć o co chodzi. Dopiero po chwili sobie przypomniałam, że kiedy chodziłam tu do szkoły co roku na balu grałam na skrzypcach jeżdżąc na łyżwach.

-O mało bym zapomniał. Ami i reszta dziewczyn niech przyjdzie w sukienkach z partneram- dodał po chwili milczenia Fubuki.

-Przekarz dyrektorowi, że z wielką chęcią przyjdziemy i Ami zrobi to co ma zrobić- rozkazała pani trener.

Łatwo jej mówić. Sama nigdy nie widziała co robiłam, a teraz bez przygotowania chce żebym to zrobiła. Po chwili poszliśmy na trening. Zaproponowałam Endou, żeby zrobić trening na szybkość i, że Fubuki zna dobry sposób. Zgodził się. Po dziesięciu minutach wszyscy byliśmy na deskach. Jeździliśmy aż do wieczora. Potem poszliśmy do namiotów.