024

598 25 13
                                        

-Chyba nie muszę się przedstawiać.- męski zachrypnięty głos można było usłyszeć po drugiej stronie połączenia.

Spojrzałam na ekran telefonu, nie przywidziało mi się, dzwonił do mnie numer podpisany xxxxxx .

-Nie, musisz.-powiedziałam z lekkim zawodem w głosie.

-Zjawisz się u mnie w siedzibie jak najszybciej. Mamy do porozmawiania.-rozłączył się.

-A więc tak on brzmi?- odezwał się Jungkook.

-Powiesz mi co wiesz?-spytałam na co on pozwolił mi wejść do środka.

W salonie siedzieli Namjoon, Jimin, Suga. Gdy zauważyli nas razem, Suga poszedł po resztę chłopaków.

Usiadłam na skraju sofy w oczekiwaniu aż któryś się odezwie.

-No więc, co tam?-jednak to ja pierwsza się odezwałam.

-Doszliśmy do wniosku...- zaczął Hoseok.

-Nie zajmujesz się legalną rzeczą, to jest pewne.-Joon odezwał się pewnie z ciepłem w głosie.

-Jesteś członkiem mafii?- zadał pytanie podekscytowany Tae, klaszcząc rękoma jak foka.

-Co? Nie!- odezwałam się oburzona.-Ja tylko zabijam ludzi.- powiedziałam niepewnie.

-Tylko?- Wstał z fotela Jin.-to nie jest tylko.

-Ale oni nie są dobrymi ludźmi.-zaczęłam również na niego krzyczeć.

-Nie ważne jakimi ludźmi są, nikt nie ma prawa ich sądzić!- powiedział. 

-Ale oni mają prawo krzywdzić innych?- spytałam się cwaniackim tonem, zakładając ręce na piersi.

-To nie ty jesteś osobą ,która wyznacza sprawiedliwość.- był zawiedziony z moich odpowiedzi.

Gdy to zauważyłam stwierdziłam ,że może trochę ma racji.

-Tyle , że to chyba ona sama tego nie robi.- odezwał się Jungkook,który zwrócił naszą całą uwagę.

-Wyjaśnij.-Suga założył nogę na nogę, widocznie zainteresowany tematem.

-Pamiętacie jak mówiłem wam ,że znalazłem dziwnego nadawcę mailów ,jak szukaliśmy z Tae apteczki. Co przez przypadek rozjaśnił się jej ekran w laptopie.- byłam zaszokowana ,że Kookie grzebał mi w komputerze.- Dziś do niej zadzwonił, chcąc się spotkać. Była przerażona tym wszystkim.

Nastała chwila ciszy po czym chłopak kontynuował.

-Sądzę,że jest czyjąś marionetką. W mailach był opisany szczegółowo człowiek ,który w ostatnim roku został zamordowany. I to nie jeden człowiek a kilka.

Podrapałam się nerwowo po karku.

-To prawda? Robisz to pod czyjąś komendę?- moje milczenie było wtedy najbardziej wymowne.

-Po prostu się o ciebie martwimy.- poczułam jak Jimin chwycił mnie za rękę.

-Nawet jeśli chciałabym to skończyć to nie mogę. -spuściłam głowę.- muszę spłacić dług.

-Morderstwa ludzi są bardzo kosztowne. Przez jaki czas to robisz?- zapytał Hoseok.

-Zaczęłam gdy miałam około 12 lat.-na ich twarzach wyjawiło się zaskoczenie.

-To prawie 8lat temu.-powiedział Jin.- dług dawno temu się spłacił, a nawet jeśli nie...

-Damy ci każdy pieniądz byś w końcu mogła być wolno.-Suga siedzący dalej w ten samej pozycji, stwierdził za wszystkich trochę cichym tonem głosu, jednak wystarczającym by go usłyszeć.

-Ale niby jak mam od tego odjeść?-spytałam się lekko zdenerwowana.

-To proste, spotkasz się z nim i powiesz mu ,że nie chcesz tego robić.- przytulił mnie Kookie.

-Chciałbym,żeby było to takie łatwe.-byłam zawiedziona.- Ale spróbuję. Teraz muszę się tam udać.

Po tych słowach wszyscy przytaknęli.

-Zamówię ci taksówkę.-powiedział Tae ,który zaraz po tym wykonał obietnicę.

-Po wszystkim przyjedź do nas i wszystko nam opowiesz. Jesteśmy rodziną, możesz nam zaufać.-przytulił mnie ciepło Namjoon.

Udałam się do wyjścia. Odprowadził mnie na zewnątrz Kookie, staliśmy w oczekiwaniu na taksówkę w ciszy. Gdy ta nadjechała również w ciszy weszłam do środka, gdy spojrzałam jednak na chłopaka zauważyłam w jego oczach smutek, nie mogłam w tej chwili sobie wybaczyć ,że jest smutny z mojego powodu.

***

Czekałam na mężczyznę w jasnym biurze, wszystkie meble były nieskazitelnie czyste, wiedziałam dobrze ,że na tym punkcie miał fioła. Obracałam się nerwowo na skórzanym krześle gdy usłyszałam dźwięk zamykających się drzwi i kroków w stronę biurka, zamarłam.

-Witaj Shea.- zadbany mężczyzna usiadł naprzeciwko mnie, z uśmiechem na twarzy.

-Witaj tato.- odezwałam się niepewnie spuszczając głowę.

Two Faces ||JK•Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz