×044×

668 25 5
                                        

O poranku obudził mnie zapach jedzenia z kuchni, gdy tam weszłam zastałam całą rodzinę czekającą na mnie. Moja mama naprawdę dobrze gotuje, wszyscy zajadali ze smakiem przyrządzone potrawy.

-Widzisz, twoja matka zawsze zostawiała jeden nakryty talerz do śniadania, obiadu , a nawet kolacji.-ponownie łzy napłynęły do moich oczu, a swoją dłonią przykryłam dłoń mamy.

-Mam do ciebie pytanie Kim.-powiedziałam do niego trochę niepewnie.

-Słucham cię.-uśmiechnał się.

-Czy nie będziesz miał nic przeciwko jeśli będę mówiła do ciebie tato?- spuściłam głowę w dół z zażenowania, bo co jeśli odmówi, będzie wtedy mi strasznie głupio, w końcu nie jest moim biologicznym ojcem.

-Będzie mi nawet bardzo miło, że będę mógł zostać dla ciebie prawdziwym ojcem.-mężczyzna wstał i mnie przytulił.

Po zjedzonym śniadaniu, pożegnałam się z nową rodziną i wyszłam przed dom ,gdzie właśnie podjechał Jungkook.

-No hej.-wsiadłam do samochodu.

-Opowiadaj.- pocałował moje policzko, i jak kazał tak zrobiłam.

Kooki to bardzo dobry słuchacz, moja rozmowa trwała całą drogę,a samochód ,którym tu przyjechałam odwoził Jin, który razem z nim przyjechał bo Kooki musi mi coś pokazać.

Dojechaliśmy do Busan, niedaleko plaży, wyprowadził mnie z samochodu i podczas słonecznego dnia, przechadzaliśmy się na ciepłym piasku, zimna bryza doprowadzała nas o przyjemną gęsią skórkę. Ręce mieliśmy splecione tak mocno by żadna siła nie mogła nas rozdzielić nawet przez najbliższe kilka żyć.

To chłopak mnie prowadził, byłam pochłonięta jego historiami z chłopakami przed naszym spotkaniem. Nim się obejrzeliśmy ,zbliżał się zachód słońca ,a fale uspokoiły się. Wiedziałam ,że uwielbia spacerować po plaży, zawsze mi to mówił ,to jego wymarzona randka.

W pewnym momencie chłopak stanął, zatrzymując naszą wycieczkę.

-Coś się stało?-zmartwiłam się.

Chłopak uśmiechnął się czule co mimowolnie odwzajemniłam, ciężko mi było tego nie robić, widząc jego królicze ząbki trudno jest się nie uśmiechnąć.

-Shea...-jego wzrok był głęboki, czułam ,że właśnie łączył nasze dusze przez czyste patrzenie się w oczy.-Wyjdziesz za mnie?

Uklęknął przede mną , trzymając w rękach pierścionek z większym różowym brylantem, otoczonym mniejszymi lekko jaśniejszymi.

Ogarnęło mnie zaskoczenie, oświadczyny przy zachodzie słońca na plaży, słysząc odgłos morza, niebo mieniące się w różowe kolory, wszystko wyglądało cudownie.

-Tak.- opadłam na kolana przed nim, tuląc się do niego.-Oczywiście ,że tak!

Nasza przygoda właśnie się zaczęła, znaleźliśmy siebie nawzajem przemierzając cały świat. To cudowne uczucie być z kimś, kto odwzajemnia wizję wspólnego życia aż do śmierci.

-Kocham cię- wyszeptał mi do ucha.

-Ja ciebie również.-odpowiedziałam ze łzami w oczach.

Po założeniu pierścionku na palec rzuciłam się w ramiona chłopaka, otulając jego pas nogami.

Zaczął iść, a ja by mu ułatwić drogę zeszłam z niego. Wpatrując się w siebie, doszliśmy do domku letniskowego na skarpie, z którego był nieziemski widok na morze. Wpatrując się w nie, usłyszałam odgłos migawki.

-Cudowne.-podszedł do mnie otulając mnie od tyłu.-Spójrz.

Pokazał ekran aparatu, na którym widniała moja osoba, na tle tego pięknego krajobrazu.

-Zostaniemy tu na noc.- wyszeptał, ponownie przeszły mnie dreszcze, tym razem zafascynowania.-Przyszła pani Jung.- pocałował mnie w policzko.

To właśnie zapoczątkowało moją historię u boku mężczyzny idealnego. Pozwalając mi na przeżycie lepszej części mojego życia. Nie zawsze było idealnie, ale po każdym niepowodzeniu musi przyjść coś dobrego. Tak też było u mnie, chociaż przez te wszystkie lata byłam bez emocji nie znając tych wszystkich uczuć, w końcu pojawił się on ,pozwalając mi wejść w człowieczeństwo, wybrać dobro nad złem i zrozumieć ważne dla mnie rzeczy.

Dlatego dziękuję ci mój wybranku.

_______________________________________

Tak właśnie dotarliśmy do końca opowieści.

I jak się podobało.

Chcielibyście jeszcze usłyszeć o jakieś przygodzie bohaterów.

Ślub? Dzieci? Święta?
Śmiało piszcie. 💕

Zapraszam do zostawienia gwiazdki jeśli się podobało, komentarza.

Zapraszam do innych opowieści mojego autorstwa.

Parę są w drodze, jedną mogę się spokojnie zająć.

Uwielbiam was 💕

Two Faces ||JK•Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz