Być z nim / TAEHYUNG

BONUS

*** wspominki ubiegłej nocy***
CZĘŚĆ 1

~Przy okazji zmiana narratora ziuuuu~

Nina wraz z Taehyungiem opadli na sofę gdzie wszyscy prowadzili bardzo żywą konwersację. Na przeciw Niny siedział Suga, a dookoła niego modelki. Kochały takich niedostępnych mężczyzn a chłopak właśnie taki wobec nich był.

Podczas tych rozmów Taehyungowi włączył się romantyzm i wziął Ninę na kolana by móc jeszcze bardziej wtulić się w jej ciało. Obok dziewczyny siedział Namjoon.

-Co jest Nam? -zapytała wychylając się w jego stronę, jednak chłopak był zahipnotyzowany na widok jednej z koleżanek Niny.

-Mówiłaś coś? -wyrwał się z zauroczenia co wywołało śmiech Niny.

-Widzę jak Juliett się na ciebie patrzy. Śmiało tygrysku. -pacnęła chłopaka w ramię dodając mu trochę odwagi. Widziała jednak, że RM sam niczego nie wymyśli więc postanowiła jakoś popchnąć tą dwójkę do działania. -Ludzie zagrajmy w butelkę! -wszyscy popatrzyli na Ninę jakby chcieli powiedzieć „nie" ale byli bardziej na „tak". Namjoon zrozumiał cel przyjaciółki więc od razu zrobił miejsce na stole. Kiedy każdy rozsiadł się na swoich miejscach Jhope zakręcił butelką. Padło na Jina.

-Oh! Kto dzisiaj dotknie mych boskich, przystojnych ust? -Jin zakręcił butelką i padło na Jungkooka.

-NO CHYBA ŚNISZ JIN HYUNG!!! -najmłodszy od razu zerwał się z siedzenia i cieszył michę jakby czekał na prezent. -Nie będę się z tobą całował!

-Chodź tu i nic nie mów. -Jin siedział przygotowany na wszystko.

-Chodź Kookie. -Nina złapała go subtelnie za rękę, a jedna z modelek zrobiła to samo i nagle Jungkook nabrał więcej odwagi i wrócił na swoje miejsce. Taehyung i Jhope trzymali chłopców podczas tego precedensu. Jin zaczął okładać się po twarzy krzycząc „OBUDŹ SIĘ! TO TYLKO SEN!" Jednak w końcu musiało do tego dojść i kiedy ich urocze usta się zetknęły, chłopcy odskoczyli od siebie jak porażeni prądem. Wszyscy śmiali się do łez, krzyczeli i bili brawo.

-Teraz ja kręcę. -warknął Jungkook speszony i przerażony sytuacją sprzed chwili. Wypadło na Angelę i Jhopa. Im jakoś nie przeszkadzało się pocałować przy ludziach, a Nina już kreowała im wspólną przyszłość przez co Jhope spalił większego buraka niż dziewczyna.

-Moja kolej. -Angela sięgnęła po butelkę. Padło na Taehyunga. Wszyscy zaczęli buczeć.

-No co? -zapytał ucieszony kosmita.

-Nina, nie obrazisz się jak padnie na kogoś innego? -zapytał z troski Jimin.

-Takie są zasady gry. -wzruszyła ramionami. -Nie będę gryzła dopóki Tae jeszcze mnie kocha. -grupa popadła w śmiech i butelka znów poszła w ruch.

-JIMIN!!! -dziewczyny piszczały ubawione do łez.

-HEY! Dlaczego tylko Jhope całował się z dziewczyną?? -Jimin nie był zadowolony z wyniku.

-Bo on nie jest gejem jak wy wszyscy? -burknął Yoongi również rozbawiony tą sytuacją. -No już całować się! -dziewczyny były zauroczone tą dwójką. Chłopcy pochylili się nad stołem i pocałowali się co znów wywołało krzyki i pisk dziewczyn. Gdy tylko Taehyung wrócił na miejsce od razu chwycił w dłonie twarz Niny.

-Nina muszę cię pocałować żeby nie stać się gejem! -zbliżał swoją twarz do dziewczyny ale ta odepchnęła od siebie chłopaka.

-Pierw to ty umyj ząbki kochanie. -rzuciła powstrzymując głupawkę.

-Sugerujesz mi coś?? -od razu odpowiedział Jimin.

-Dobra nie fikaj Fafik do dziewczyny. -wtrącił Suga.

-Dobra kręćcie już. -przerwał wyraźnie nakręcony Jungkook. Potem było już z górki. Kilka razy wypadło na dziewczyny jak i pojawiły się pary damsko-męskie. Przyszedł czas nawet na Namjoona i Juliett. Pierwszy raz można było zobaczyć tak skrępowanego rapera. Juliett nie mogła znieść jego zawstydzenia więc wzięła sprawy w swoje ręce i owy „buziak" zmienił się raczej w coś „większego". Podczas tej zabawy Nina nie mogła niezauważyć tych uwodzących spojrzeń od Sugi. Bardzo jej to schlebiało, że uważana jest pośród chłopaków za atrakcyjną i również podsyłała tajemnicze uśmieszki w stronę przyjaciół.

Opierała głowę na ramieniu Tae gdy nagle ludzie zaczęli krzyczeć jej imię.

-Co jest? -poderwała się do siadu.

-Nastaw usteczka! -Angela była rozbawiona.

-Ale że z kim? -Nina wciąż nie ogarniała sytuacji.

-Z naszym sarkazmem.

-Z kim? -wtedy zauważyła, że Yoongi próbuje powstrzymać uśmiech. Nina obróciła się do Tae. -TaeTae zamknij lepiej oczy.

-Dlaczego?

-Bo będę zadowalał twoją dziewczynę. -wtrącił Yoongi, a Nina czekała tylko na wybuch rywalizacji pomiędzy chłopakami.

-Zasady to zasady muminku. -Taehyung przysunął do siebie Ninę i czule pocałował w usta. -Pokaż mu kto tu ma zajebistą żonkę. -przygryzł wargę i klepnął dziewczynę w pośladek.

-Język! Proszę mówić ładnie! -w Jinie obudziła się matka.

Yoongi siedział w bezruchu skupiony na swoim celu. To Nina miała zrobić pierwszy krok i tak też zrobiła. Zbliżyła się na odpowiednią odległość i..

—————————————
TAK JESTEM JEBA*YM POLSATEM XDXDXD nie krzyczcie, postaram się wieczorem dodać kolejną część wspomnień z nocki, ale niczego nie obiecuję
BYE BYE