Siedziałam właśnie z Minho w limuzynie i czekaliśmy na swoją kolej na wyjście na czerwony dywan. Byłam bardzo zestresowana, ale dzięki zapewnieniom chłopak ,że wszystko będzie dobrze, czułam się lepiej. Postanowiłam nie mówić Minho nic o decyzji Jonghyuna. Lepiej chyba będzie gdy będzie on myślał, ze ja o tym nic nie wiem... Może wtedy nie będzie zły na mnie. Przecież jakbym mu powiedziała, to on by wiedział, że ja nadal go widzę.
-No to teraz nasza kolej- odezwał się Minho wyciągając mnie z zadumy.
-Naprawdę nie mogę wejść jakimś bocznym wejściem ?- zapytałam z nadzieją
-Nie. Chodź- powiedział i wyciągnął do mnie dłoń
Chwyciłam ją i razem z chłopakiem wyszliśmy z samochodu. Od razu zostaliśmy oślepieni przez flesze i musiałam kilka razy mrugnąć oczami by się do tego przyzwyczaić. Poczułam jak chłopak delikatnie zaczyna mnie ciągnąć, więc dorównałam mu kroku i westchnęłam by nabrać pewności siebie.
-Nie stresuj się. Wyglądasz świetnie - powiedział patrząc przed siebie
Dziwnie się czułam mając taki zaszczyt iść przy Minho po czerwonym dywanie, ale podobało mi się to. Na początku się bałam, ale już po kilku krokach zapomniałam o strachu.
Kiedy przeszliśmy na specjalne podium do zrobienia zdjęć przy ściance, zostałam trochę w tyle, by chłopak za pozował tam sam.
Po chwili chłopak jednak spojrzał do mnie i kiwnął mi głową bym do niego podeszła. Gdy stanęłam obok niego, poczułam jak jego lewa dłoń oplata mnie w pasie i przyciąga bliżej siebie. Trochę mnie to zaskoczyło, ale nie mogłam tego po sobie poznać. Po dwóch minutach pozowania, zeszliśmy z podestu i zaczęliśmy iść do środka wielkiej hali. Minho od razu zaczął witać się z innymi i przedstawiał mnie jako swoją asystentkę. Kiedy on rozmawiał o biznesie ja w tym czasie rozglądałam się za jakimiś sławami, które znam. Kiedy zobaczyłam chłopaków z GOT7 i BTS myślałam ,że oszaleję.
Patrzyłam na nich z wielkim uśmiechem i podskakiwałam lekko w miejscu jak jakaś idiotka. Minho skończył rozmawiać z jakimś mężczyzną i podszedł do mnie. Zauważył, że przyglądam się V z BTS. Uśmiechnął się pod nosem i sięgnął po dwie butelki wody, które stały na stoliku obok nas.
CZYTASZ
𝐒𝐇𝐈𝐍𝐞𝐞 𝐆𝐇𝐎𝐒𝐓
Fanfiction𝐎𝐁𝐒𝐀𝐃𝐀: 𝐌𝐞𝐧𝐝𝐲 𝐂𝐡𝐮𝐚𝐧 𝐊𝐢𝐦 𝐉𝐨𝐧𝐠𝐡𝐲𝐮𝐧 - 𝐏𝐨𝐩𝐞ł𝐧𝐢ł 𝐬𝐚𝐦𝐨𝐛𝐨́𝐣𝐬𝐭𝐰𝐨, 𝐰𝐢ę𝐜 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐳 𝐦𝐮𝐬𝐢 𝐳𝐚 𝐭𝐨 𝐨𝐝𝐛𝐲ć 𝐤𝐚𝐫ę. 𝐉𝐚𝐤𝐨 𝐝𝐮𝐜𝐡 𝐰𝐫𝐚𝐜𝐚 𝐝𝐨 ś𝐰𝐢𝐚𝐭𝐚, 𝐚𝐥𝐞 𝐰𝐢𝐝𝐳𝐢 𝐠𝐨 𝐭𝐲𝐥𝐤𝐨 𝐣𝐞𝐝𝐧...