38

432 36 30
                                    


Kiedy szofer odwiózł manie i Minho do hotelu, chłopak od razu poszedł spać. Ja oczywiście byłam pełna energii i radości. Cieszyłam się, że mogłam poznać tylu idoli. Przeżyłam coś co chciała by przeżyć chyba każda dziewczyna która lubi i zna kpop. Odprowadziłam Minho do drzwi i po pożegnaniu się z nim wróciłam do apartamentu ,w którym miał czekać na mnie Jonghyun. Otworzyłam drzwi i od razu go zobaczyłam. Chłopak wylegiwał się na kanapie i używał chyba swojego dawnego telefonu. Pewnie musiał go tu gdzieś ukryć, by nikt go nie znalazł. Ściągnęłam buty i kurtkę, a następnie po cichu do niego podeszłam. Chłopak był zbyt zajęty oglądaniem jakiś zdjęć i chyba nawet mnie nie zauważył. Pochyliłam się nad nim od tyłu i zerknęłam co tak przyciągnęło jego uwagę..

-Jakim cudem jesteś na tych zdjęciach?- zapytałam zaskoczona tym co widzę

To były nasze wspólne zdjęcia ,które robiliśmy. Ale to nie możliwe by on na nich był. Przecież jak je robiliśmy, było widać tylko mnie i jakąś plamę, albo cień. 

-Nie wiem, ale cieszę się, że je mam- powiedział i z lekkim uśmiechem wpatrywał się w nasze uśmiechnięte twarze.

-Tylko dziwne jest też to, ze robiliśmy je moim telefonem

-Przesyłałem je gdy ty spałaś

Wyjaśnił i odkładając telefon na stolik, podniósł się i poklepał miejsce obok siebie.Patrzył na mnie zachęcająco, wiec od razu usiadłam obok niego i westchnęłam.

-Czuję wokół ciebie jakąś inna aurę- odezwał się nagle i spojrzał na mój brzuch

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Czuję wokół ciebie jakąś inna aurę- odezwał się nagle i spojrzał na mój brzuch

Od razu zerknęłam w to samo miejsce, ale nie zauważyłam nic dziwnego. Od razu zakryłam brzuch rękoma i pomyślałam o tym jakim on jest ostatnio zboczuchem.

-Nie gap się tak. Już mam na dziś dość takich spojrzeń- powiedziałam przypominając sobie Minho w samochodzie.

-Tych spojrzeń?- zapytał i spojrzał na mnie ze strachem i złością. No i znowu czuję zazdrość w powietrzu.

-Nie ważne. Pójdę już spać. Dobranoc- odpowiedziałam wymijająco i uciekłam do sypialni. 

Rozebrałam się , wzięłam kąpiel i ubrałam na siebie pidżamę. Kiedy wyszłam z łazienki nie zdziwiłam się tym , że Jonghyun siedział na łóżku i czekał na mnie. Położyłam się obok niego i bez celu zaczęłam przeglądać różne portale społecznościowe. Zdziwiłam się gdy zobaczyłam ile osób zaczęło mnie na nich obserwować. To wszystko przez tą galę chyba. Ucieszyłam się i poczułam dziwne ciepło w sercu. Przeczytałam kilka artykuł dotyczących gali i w żadnym nie było napisane nic złego o mnie. Nawet znalazłam zdjęcie z V i pozostałymi chłopakami.

-No proszę, sława cię dopadła- powiedział Jonghyun, który przeglądał internet zza mojego ramienia.

-Czy ty wiesz co to prywatność?- zapytałam i uśmiechnęłam się

𝐒𝐇𝐈𝐍𝐞𝐞 𝐆𝐇𝐎𝐒𝐓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz