W czasie trwania walki między Kasumi a Gaarą nagle z nieba zaczęły spadać pióra większość widowni prócz Jouninow, Chuuninów oraz kilku geninów zaczęło zasypiać.
-Sygnał (pomyślało kilka osób)
Naruto:"Więc się zaczęło"
Nastąpił wielki wybuch shinobi z wioski dźwięku zaczęli atakować Konohe, zdziwili się trochę gdy shinobi z Suny przyłączyli się do niej, na loży Kage nastąpił wybuch, Minato i Hiruzen odskoczyli od Kazekage, którym jak się okazało był Orochimaru.
Minato:Wreszcie odważyłeś się ujawnić
Orochimaru:Minęło sporo czasu sensei, Minato.
Przy dwóch Hokage pojawili się Naruto i Jiraya.
Orochimaru:O prosze brakuje jeszcze Tsunade i drużyna w komplecie.
Jiraya:Odpuść Orochimaru, nie pozwolimy cię zniszczyć wioski.
Orochimaru:To się jeszcze okaże.
Wokół nich pojawiła się wielką fioletowa bariera.
Orochimaru:By nam nie przeszkadzano.
Hiruzen:Popełniłem błąd pozwalając ci wtedy uciec tym razem tego nie powtórzę. (powiedział zrzucając szatę i kapelusze Hokage)
Orochimaru:To się zobaczy, wiecie co trochę niesprawiedliwe czworo na jednego, wypadałoby wyrównać szansę, Kuchyose Edo Tensei!
Z ziemii wyrosły trzy trumny, w jednej z nich był czarnowłosy mężczyzna ubrany w starą czerwoną zbroję.
Minato:To przecież...
Hiruzen:Pierwszy Hokage, Hashirama Senju.
W drugiej trumnie znajdował się również młody mężczyzna z białymi włosami.
Hiruzen:A więc i wskrzesił jego brata, Tobirama Senju.
Natomiast w trzeciej trumnie był ktoś, kogo widok mocno zaskoczył Minato i Naruto, a dokładnie tym kimś była kobieta z czerwonymi włosami.
Minato:Kushina...
Naruto:"Mamo..."Ty draniu, zapłacisz za to.
Sannin nic nie powiedział tylko się zaśmiał
Hashirama:Co się stało, znów żyje? o Saru.
Tobirama:Co się tu dzieje?
Hiruzen:Orochimaru przyzwał was za pomocą Edo Tensei.
Hashirama:Mówiłem byś nie wymyślał tej techniki bracie.
Tobirama:Zamknij się, nigdy bym nie pomyślał że zostanie użyta w złym celu, co ważniejsze zdaje się że jesteśmy pod jego kontrolą.
Kushina widząc Naruto chciała do niego podbiec i go przytulić, ale niestety nie była w stanie samodzielnie się poruszyć .
Kushina:Czy to naprawdę ty Naru-chan?
Naruto:Tak witaj Mamo, przykro mi że spotykamy się w takich okolicznościach.
Orochimaru:Koniec tej czułej gadki.
Jiraya:Ja zajmę się Orochimaru, Minato, Sensei wy zajmijcie się byłymi Hokage natomiast Naruto ty zajmij się swoją matką.
Wszyscy skineli głową i rozdzielili się, Orochmiaru od razu przystąpił do ataku wydłużając swoją szyję próbując ukąsić byłego towarzysza, Jiraya osłonił się wydłużając swoje włosy wokół ciała i sprawiając że stały się bardziej kolczaste.
Orochimaru:Jak zwykle posiadasz dziwaczne techniki Jiraya.
Jiraya:I kto to mówi.
Orochimaru wypuścił z ust potężny strumień powietrza, Jiraya widząc do stworzył przed sobą ścianę z ziemii, Orochniaru pojawił się za nim z mieczem w pysku, białowłosy Sannin zmuszony był uchylić się, następnie przyłożył do jego brzucha Rasengana posyłając na ścianę bariery.
[ Minato vs Tobirama]
Drugi Hokage stworzył potężna fale wody wysyłając na czwartego, Minato chwycił jednego ze swoich Kunai rzucając za Tobirame, gdy wbił się w ziemię za nim zniknął w żółtym błysku, pojawiając się za byłym Hokage uderzając w jego plecy Rasenganem, po chwili jego ciało zmieniło się w wodę.
Minato:Wodny klon?
Prawdziwy Tobirama pojawił się obok niego tworząc lasso wodne, które zarzucił na szyję blondyna.
Tobirama:Widzę że ulepszyłeś jedna z moich autorskich technik.
Tobirama ciągnąć za lasso zaczął wymachiwać Minato wyrzucając na sporą odległość.
Drugi Hokage stworzył po pięć cienistych klonów i pięć wodnych, wysyłając je na przeciwnika, Minato chwycił teraz kilka swoich Kunai porozrzucają je w różne miejsca na polu bitwy, następnie zaczął się do nich przemieszczać atakując tym samym jego klony.
CZYTASZ
Pustelnik Naruto
FanfictionW dniu narodzin Naruto, jego matka Kushina umiera, Minato obwiniając swojego syna o to postanawia go zabić, w porę zostaje jednak uratowany przez Jiraye, który zabiera go w podróż.