Xorin przeniósł się do przeszłości, następnie udał się w miejsce, w którym został zapieczętowany po przybyciu dostrzegł skałe z dziwnymi symbolami, demon przegryzł kciuk składając dziwne pieczęcie, następnie przyłożył dłoń do skały, chwilę później pojawiły się na niej pęknięcia aż skała się rozkruszyła uwalniając drugiego Xorina.
Xorin:W porządku czas byśmy stali się jednym, ale zanim to zrobię nie popełnie tego samego błędu co wcześniej.
Xorin stworzył w dłoni ostrze chakry przebijając ciało Naruto, następnie opuścił je i wchłonął swoją wersję z przeszłości, gdy to zrobił jego moc wzrosła i przybrał swoją fizyczną formę, z tyłu wyrósł mu ogon, z pleców skrzydła, uszy stały się bardziej spiczaste, na ciele pojawił się srebrny pancerz.
Xorin:Nareszcie, czuje jak przepełnia mnie przeogromna moc, czas by i ten świat zniszczyć hehehe. (powiedział z złowrogim uśmieszkiem)
Tym czasem w przyszłości, Satsuki zaczęła się przebudzać.
Satsuki:C...co się stało?
Yakira:Ka-chan, wszystko w porządku?
Satsuki:Możecie wyjaśnić co się działo gdy straciłam przytomność.
Gdy Yakira miała opowiedzieć całe zajście, Naruto z przyszłości wszedł do środka, Satsuki widząc go już miała rzucić się do ataku, ale Yakira wyjaśniła że to już nie jest Xorin.
Satsuki:Skoro już nie jesteś pod kontrolą Xorina, gdzie jest mój Naruto-kun?
F.Naruto:Cóż gdy Xorin opuścił moje ciało, przejął ciało mojej młodszej wersji, zaczęliśmy walczyć gdy miałem zadać mu decydujący cios, użył kamieniu czasu by cofnąć się w czasie, prawdopodobnie udał się do waszych czasów.
Satsuki:Rozumiem, skoro on zabrał kamień, to jak się tam udamy?
W odpowiedź na pytanie Satsuki, Future Naruto wyciągnął zwój.
F.Naruto:To jest pradawny zwój czasu, który kiedyś syn Mędrca Sześciu Ścieżek przekazał naszemu klanu byśmy go użyli w ostateczności, z racji że kamień czasu przepadł, będziemy musieli go użyć.
Satsuki:Kiedy możemy ruszać?
F.Naruto:Jeśli czujesz się dobrze, to nawet Teraz.
Satsuki zgodziła się, Future Naruto razem z nią, Yakirą oraz Boltem przenieśli się do jej czasów
*Kilka minut wcześniej w teraźniejszości.
Xorin dotarł do Konohy z pewnym siebie uśmieszkiem, wybił się w powietrze tworząc fioletową wirującą kule, kula z każda chwilą stawała się coraz wieksza, gdy osiągnęła odpowiedni rozmiar wyrzucił ją w kierunku wioski.
-Co to jest? (spytał jeden z mieszkańców)
Kiedy kula miała uderzyć w Konohe, została powstrzymana przez Susanno Sasuke, obok niego stanęła Kasumi która przybrała formę Kuramy.
Kasumi:Kim ty jesteś?
Xorin:Nazywam się Xorin i jestem zbawcą tego świata.
Sasuke:Zbawca tego świata, co ty pieprzysz?
Xorin:Zamierzam zniszczyć obecny świat i na jego gruzach zbudować nowy.
Kasumi:To jakiś nonsens, nie myśl że ci na to pozwolimy.
Kasumi i Sasuke ruszyli na Xorina z Rasenganem i Chidori, demon uśmiechnął się i wytworzył więzy z chakry którymi chwycił ich ręce, następnie zaczął nimi wymachiwać i wyrzucił ich w powietrze.
Sasuke:Katon:Gokakyuu no jutsu! (wypuścił wielką ognistą kulą ognia)
Kasumi wspomogła technikę Uchihy jedną ze swoich powietrznych technik, Xorin zniknął im z oczu sekundę później pojawiając się za Sasuke i kopniakiem powalił go na ziemię. Kasumi aktywowała powłokę z chakry Kyuubiego, w odpowiedzi na to Xorin powiększył swoją demoniczną formę osiągając podobny rozmiar, Kasumi zaczęła ładować Bijuudame wystrzeliwując ją, Xorin wypuścił z ust potężna fale uderzeniową, po zderzeniu się następnie gigantyczną eksplozja, zanim Kasumi zdołała coś zrobić, więzy Xorina otoczyły powłokę Kuramy, zaczynając wysysać chakre, Kasumi zorientowała się co zamierza i anulowała ją, Xorin wystrzelił kilka wiązek błyskawicy niszcząc wszystko w okolicy, w tym momencie na miejsce bitwy przybyli Future Naruto i reszta.
Xorin:Wy
CZYTASZ
Pustelnik Naruto
FanfictionW dniu narodzin Naruto, jego matka Kushina umiera, Minato obwiniając swojego syna o to postanawia go zabić, w porę zostaje jednak uratowany przez Jiraye, który zabiera go w podróż.