4

200 10 7
                                    

dobra a tak serio zostało nam... Niecala godzina jakoś więc zapraszam do szykowania się.

~

Jane ubrała wiśniową czerwoną przylegająca, do tego dość mocny Makijaz. Al niechętnie założyła czarna sukienkę i nałożyła lekki makijaż. Ja również Założyłam sukienkę rozkloszowaną, różowa. Przy okazji zdałam sobie sprawę jak nie lubię tego koloru. Do tego taki średni makijaż bo mi się nie chcialo.

-Dobra teraz jedziemy twoim mercem-odparłam
-ok - odparła Jane

~

-Mogłyśmy tak się nie spieszyć, jeszcze 15 min - odparła Jane
-Dobra przynajmniej pomożemy Finnowi - dodałam.

~

-Witam cię braciszku raz jeszcze - przytuliłam żyrafe
-Siema Fineusz - wzruszyła głową Al
-Hej Wolfhard - przytuliła go JJ
-jest już ktoś? - spytałam
-owszem - odparł
-oh ktoz taki drogi bracie - zazartowalam
-Jaeden xD - zaśmiał się
-wooow - pokiwala głową Jane
-Dobra, ogarnąłes wszystko? - rzuciłam
-owszem, wraz z Jaebae - odparł
-super - powiedziała Al

~

Witalam się z każdym po kolei;
Finn Jaebae Wyatt Jack Noah Millie Sadie Sophia Oakes i my 3
Myslalam ze będzie z 5-6 osób a tu dwa razy tyle.
-Mialo być więcej ale Caleb, Gaten, Chosen, Jeremy nie mogli - rzucił w moim kierunku
Aha?

Same seksiaki i seksiary, czuję się przy nich jak golem.
Nie dość że brzydka wieśniara to jeszcze żyrafa. Dobrze ze prawie wszystkie seksiaki na poderwanie byli wyżsi, niewiele ale byli, dobra nie trzeba mieć do mnie 2 metrów ok.

W sumie było Dość ciemno więc nie widziałam za bardzo cudownych twarzy bogatych aktorow. Bardziej oficjalnie się nie dało?

Powiem że ogólnie Jacus i Jaedenik są przysto, to już nie są takie dzieci jak rok temu, ciekawe czy przez rok tutaj zesztywnieje na tyle że nie będę już używać moich super tekstów których i tak nikt nie zczai.

-Oh my... Jacek aleś wyprzystojniał - rzucilam w jego kierunku
-hah no dzięki, ty też ziomek - uśmiechnął się

Nie chciało mi się już reagować na te pseudo zaczepki.

-JJ wygląda tak samo ale Al, zdecydowanie inaczej, zobacz - Wskazalam na lasie gadająca z Jaebae

Chyba mu opadła szczena czy coś bo poszedł zagadać.
Znowu zostałam sama. Mialam iść do JJ ale co ona może robić, jak nie gadac z nowymi pipul. No więc poszłam zobaczyć jak smazy się chlepek na grylu.
Omaga cusz za bozgi hlepek.
Poszłam usiąść i napisać do Nicka, uznałam jednak że zadzwonię żeby nikt nie podszedł do mnie.

-Nick najlepszy bracie - rzuciłam
-Siema młoda, jak tam?
-ano wiesz, fajnie nawet, teraz jest taki wieczorek integracyjny z tutejszymi przyjaciółmi Finna.
-a ty się nie integrujesz?
-ja i ludzie
-czekam aż jutro zadzwonisz i powiedz o nowych ziomkach paaa
-ale..

Co Za menda, rozłączyła się.

Just Couple || Story Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz