-Ej w sumie to może nam też przydał by się jakis garnitur czy coś? - rzucił Noah
-No.. Może - skupilem się bardziej na filmie
-Dobra możemy jechać - dodał Wyatt
-czemu nie - wstał Jack
~
*Rachel pov*
-Dobra, która ma zamiar się schlać? - powiedziałam do dziewczyn malując rzęsy
-ja i to fest - zaśmiała się Al
-mi też by się przydało odskoczyc od rzeczywistości - dodała Jane
-ja też więc idę się spytac czy ktoś inny będzie prowadził.
-Ej chłopaki który ma zamiar się dzisiaj schlać? - powiedziałam do Finna i Jacka rozwalonych na łóżku i grających w fife
-Ja - rzucił Jack
-ja trochę - dodał Finn
-o hej - poczułam ręce na talii
-Hej - pocałowałam Noah
-będziesz dzisiaj chlac? - spytałam
-ja będę!! - krzyknął Wyatt
-ja nie będę - powiedział Noah
-prowadzisz - poklepalam go po ramieniu - a no i polecam się szykować bo zostało nam pół godziny - wróciłam do pokoju.
Zeszlysmy z dziewczynami już w pełnej kreacji i pełnym make upie.
Chłopacy o dziwo zdążyli się ogarnąć w pół godziny.
Poszlam do swojego fagasa.
-Oh wow - powiedział patrząc na moją bordową sukienkę z seksi przekładanym dekoltem.
-No ty też niczego sobie, juz czuje się zazdrosna - powiedziałam.
-to raczej ja powinienem - uśmiechnął się
Pocałowałam go i wyszłam.
Zauważyłam Finna i Jane również się całujących.
Jane też wyglądała nieziemsko w swojej seksi czerwonej asymetrycznej.
Alexie poprawiala jeszcze makijaż w swojej czarnej mini.
Alexie w sukience rzadki widok.
No chłopacy też się postarali
Finn wiadomo jeansy ale koszuleczka ładnie jest, nawet marynareczka.
Jack i Wyatt polecieli w jakieś bluzy i czarne spodnie ale tak to dobrali że wyglądalo bardzo wyjściowo.
Moj fagas miał ładnie garniturek.
-ale żeśmy się odwalili. Dobra wsiadajmy - powiedziala Al.
-
No i znowu ludzie.
Weszłam do domu Gdzies między wsyzstkimi.
Niestety nie mam 160 jak Alexie tylko 170 więc było mnie trochę widać.
Od razu pijani chłopacy zaczęli pokazywać dziwne gesty w naszym kierunku.
-kuźwa pilnujcie mnie - szepnęłam do chłopaków
-No pewnie - odpowiedzieli
Finn pilnował też Jane ale Alexie nie pilnował nikt, a miała zamiar się nawalic. Chyba będę musiała mieć ją na oku.
