No hej!

617 19 1
                                    

Pewnie zaskoczyłam, że coś dodałam w tygodniu, ale i zasmuciłam niektórych, że to nie jest rozdział. Ale coś odnośnie. 

Nie martwcie się nic nie zawieszam ;) 

Chciałam poprosić i zaapelować do Was fanów. Jest Was tutaj tak dużo. Na tej książce 2 tysiące. Na moim profilu 282 obserwujących, za co jestem Wam bardzo wdzięczna. 

Dlatego proszę, abyście kupili moją książkę, która jest dostępna na wyciągnięcie ręki. Parę kliknięć w internecie i już jest. Można ją dotknąć, powąchać i przeczytać na żywo nie przez internet. ''Tatuś'' wyszedł już dawno temu, a kupiło go bardzo mało osób. Co mnie po prostu załamuję, bo jak pytałam o wydanie to każdy mówił ''wydaj, ja kupię''. Było tysiąc ponad chętnych do kupienia. I co? Gdzie są te tysiące osób? Specjalnie dlatego dałam tysięczny nakład i co? :( 

Jest mi przykro, nie oskarżam Was o nic. Ale, jeśli ktoś piszę, że kupi to dotrzymuje się słowa. Rozumiem finanse i te sprawy, ale można oszczędzić trochę, to nie kosztuje dużo. Można kupić najtańszy egzemplarz. Po 16/19 zł. Teraz widziałam, że jest promocja na Tatusia. Nie mówię, że ci co napisali na pewno nie kupili, bo trochę się sprzedało, ale do ilości jaka jeszcze jest to jest kropla w morzu. Książka ostatnio trafiła do mojej miejskiej biblioteki, więc jak ktoś jest ode mnie to co prawda teraz jest zamknięta, ale Tatuś tam jest. Jeżeli kupiliby wszyscy co pisali, że kupią i pisali prywatnie to książka już by się rozeszła. Teraz jest kwarantanna, jak nie ma co robić książka jest najlepsza. Ja sama w pierwszym tygodniu przeczytałam jedną, a obecnie kończą jedną półkę ;) 

Naprawdę zachęcam Was i proszę, żebyście kupowali ''Tatusia''. Chce, aby moje dziecko za parę lat było dumne z własnej mamy, że wydała i sprzedała książkę. Żeby miało podkładkę do dążenia do własnych marzeń i, żeby wiedziało, że się da. Dlatego bardzo Was zachęcam, książkę się lekko czyta. Mój tata przeczytał ją na mojej 2,5 godzinnej jeździe na prawko. Jest króciutka, ma tylko 118 stron i kilka scen zostało dodanych, kilka usuniętych. Podziękowań na Wattpadzie nigdy nie było, tyle o mnie też nie było co jest na tyle tej książki. 

Proszę, bardzo proszę! <3 <3  

Widzimy się w sobotę:) 

Pozdrawiam i całuję Nataly :) :* 

Kłamstwo ma krótkie nogiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz