Nie tylko Dazai zadaje niewygodne pytania w tej relacji...
Fyodor: Mam pytanie. Oczywiście nie musisz na nie odpowiadać...
Dazai: W porządku. Nawet nie zamierzałem *ogląda jakąś bajkę w telewizji, pałaszując surowe koreczki rybne z wodorostami, które Fyodor mu przygotował*
Fyodor:
Fyodor: Jak to jest u was z... okresem godowym?
Dazai: *oburzony odwraca głowę w stronę mężczyzny obok niego* Okres godowy!? My nie mamy czegoś takiego jak... okres godowy! *wyrzuca z siebie te słowa, jakby smakowały cytryną*
Fyodor: ?
Dazai: Zakochujemy się, kiedy chcemy. Też mamy mózgi i nawet w budowie są podobne do waszych, wiesz? Nie ma ustalonych dni na kopulację. Litości, nie jesteśmy zwierzętami, żeby się tylko rozmnażać... Ale nie powiem ci jak to wygląda *wyciąga język*
Fyodor:
Dazai: *przysuwa się* Jesteś ciekawy, co? Chciałbyś wiedzieć...
Fyodor: *odsuwa się*
Dazai: *wczołguje się na niego* Jak syreny to robią...
Fyodor: Nie pytałem. A ty... jesteś za blisko.
Dazai: Buduję atmosferę.
Fyodor: Nie jestem syreną.
Dazai: Dam ci wskazówkę, mój uroczy lubujący się w rybach chłopcze. Samice nie składają jaj *szepce mu do ucha* Reszty się domyśl *klepie go po twarzy i wraca na swoje miejsce do oglądania bajek*
Fyodor: Och...
CZYTASZ
Mermaid AU | Fyozai
Fanfiction"[...] dlatego gdy już ze sobą zamieszkamy, łatwiej będzie nam się poznać. Pod warunkiem, że nie skończę jako sałatka rybna, a ty - jako mój stek. Wiedziałeś, że syreny sa mięsożerne? Wypadający za burtę marynarze to nasze ulubione przystawki!" Bana...