Fyodor: Czy to prawda, że syreni śpiew jest hipnotyzujący i nie da mu się oprzeć? Tak wabicie marynarzy, by potem ich zabić?
Dazai: Podobno mój jest. Jak go usłyszysz, twoje życie nie będzie już takie samo. Zrozumiesz, po co istniejesz. Jesteś gotowy, by mi się poddać zupełnie i już nigdy nie uciec spod wpływu mojego niesamowitego uroku, rybolubny chłopcze?
Fyodor: *przełyka ślinę, widząc jak Dazai otwiera usta*
Dazai: *nabiera powietrza* WLAZŁ KOOOOOTEEEEEEK NAAAAAA PŁOOOTEEEK I MRUUUGAAAA ŁADNA TO PIOSENKA NIEDŁUGAAAA a teraz, proszę, zrób mi jeszcze jednego drinka na bazie wody kokosowej. Czuję, że się uzależniłem od tych bąbelków...
Fyodor: Co to miało być?!
Dazai: Teraz rozumiesz cel swojego istnienia?
Fyodor: Zakleić ci usta na zawsze?
Dazai: Hmm... Chuuya też to rozważał. Dziwne *bawi się pustą szklanką* Pani w przedszkolu twierdziła, że ładnie śpiewam...
Oczywiście, że Dazai potrafił śpiewać, ale była to ostateczność, z której należało rozważnie korzystać.
CZYTASZ
Mermaid AU | Fyozai
Hayran Kurgu"[...] dlatego gdy już ze sobą zamieszkamy, łatwiej będzie nam się poznać. Pod warunkiem, że nie skończę jako sałatka rybna, a ty - jako mój stek. Wiedziałeś, że syreny sa mięsożerne? Wypadający za burtę marynarze to nasze ulubione przystawki!" Bana...
