Mysterious girl //Avengers FF ( TOM I )

Epilog

Steve

Patrzyłem jak zamyka się za tą dziewczyną właz i stałem zamyślony dopóki Natasha nie odezwała się przez komunikator.

~Słuchajcie mam to po co przyszliśmy, zwijamy się. ~patrzyłem jeszcze przez chwilę w odlatujący samolot i wróciłem do odrzutowca. Usiadłem na wolnym miejscu i wpatrywałem się w ścianę. Nie mogłem odpędzić się od myśli, kim była ta dziewczyna, która była bardzo podobna do naszej śnieżynki. Tylko inna.

Chciałbym wiedzieć gdzie jest Tori i co się z nią stało. A co jeśli tą dziewczyną była właśnie ona i miałem ją na wyciągnięcie ręki? Jest to możliwe?

—Czemu jesteś taki zamyślony, Steve? —spytała Wanda. Zwróciłem na nią swój wzrok i odpowiedziałem.

—Ta dziewczyna. Nie daje mi spokoju.

—Jaka dziewczyna? Zakochałeś się? No mrożonka, Ty jak sobie znajdziesz miłość życia to nic tylko zaklaskać. —powiedział Tony na co dostał po głowie od Nat.

—O jakiej dziewczynie mówisz? Nie było tam nikogo takiego. —powiedziała wiedźma patrząc na mnie z zaciekawieniem.

—Była. —odezwał się Clint, który tak jak ja był zamyślony. Intrygowała nas.

—Co? O kim Wy mówicie? —spytała Natasha i usiadła obok nas.

—Była tam taka jedna. Bawiła się ogniem. Wiecie, nie ciężko jej nie zauważyć, włosy pomarańczowe oczy tak samo, pyskata jak Stark. Nie dało się jej ominąć. —powiedział łucznik i zerknął na mnie. Chyba myślał tak samo jak ja.

—Myślicie, że to mogła byś ona? —spytał Bucky.

—Przecież ona nie kontroluje ognia tylko lód. —powiedział Stark coraz bardziej zainteresowany rozmową.

—Fire. —szepnął Bucky i spojrzał na wejście do odrzutowca.

—Fire? Bucky wybacz, ale nikt Cię nie rozumie w tym momencie. —powiedziała Nat, a Barnes zaczął tłumaczyć.

—Jeszcze jak byłem w Hydrze, powstał projekt. Nie sądziłem, że im się uda ani że się tego podejmą. Było ogromne ryzyko.

—Jaki projekt? —spytałem.

—Nazwali go „Fire". Miała być to osoba, która wytrzymałaby wszystkie możliwe testy. Kiedy wszystko poszłoby zgodnie z planem, wynikiem końcowym miała być kontrola nad ogniem. Chcieli podporządkować sobie osobę, która posiadałaby umiejetność panowania nad jednym z żywiołów i na końcu doprowadzić do tego, aby opanowała wszystkie cztery. Da się to odwrócić jeśli jest to w miarę świeży projekt. Nie mieli wystarczającej wiedzy jak to zrobić, ale z tego co mówił przyjaciel Tori, ona wpadła na trop.

—I pomyślała, że będzie zgrywać bohaterkę. Cudownie, czy tylko mnie ten pomysł wydaje się idiotyczny? Teraz ona zniknęła i jest nie wiadomo gdzie, Hydra ma broń o której nie mamy zielonego pojęcia, Tarcza milczy, a my nie mamy nic. —powiedział Stark i usiadł za sterami.

—Trzeba ich powstrzymać. —powiedziała Nat. Pokiwaliśmy głowami dalej mając w głowie obraz Tori. Gdzie się ukrywasz śnieżynko?

—Pierw to ja ją znajdę.

—Tony..

—Nawet nie próbuj, Wanda. —warknął.

—Stark uspokój się. Ona może być bliżej niż nam się wydaje. —powiedział Bucky. Spojrzałem na niego i chyba zorientował się kim była ta dziewczyna.

—Co?

—Steve mówił, że była tam. Clint dał nam jej opis, zachowanie pasuje ewidentne do Starków. Skoro miała swoją misję, może Hydra ją przechwyciła. Mogła to być ona, Tony. —nikt się nie odezwał. Spojrzałem na Clint'a. Martwił się i obwiniał, bo również mógł ją złapać. Byliśmy tak blisko, a pozwoliliśmy jej się pokonać i oddalić. Teraz nie wiadomo gdzie będzie.

Otarłem twarz rękoma i spojrzałem na ziemie.

—Trzeba skontaktować się z tym chłopakiem, przyjacielem Tori. Może ona będzie coś wiedział. —powiedział Bucky i każdy usiadł na swoim miejscu. Spojrzałem na przyjaciela, który odwzajemnił spojrzenie i oboje zaczęliśmy się zastanawiać.

Jak znaleźć Tori? Ale to najważniejsze.
Jak przywrócić ją do wcześniejszego stanu?

_____
Bum! Dzień dobry 😅
Otóż tym je zbyt radosnym akcentem kończymy część pierwszą i może jeszcze dzisiaj wypuszczę część drugą 😇 Czekajcie na informacje, bo właśnie przy tym będę siedzieć.

Dziękuje, że dotrwaliście do tej części historii !
Jeśli ktoś ma jakieś refleksje to piszcie śmiało, bardzo pomaga kiedy mogę spojrzeć na opowieść Waszymi oczami. Dodaje inspiracji i nowych pomysłów 😁

Także to koniec tej części, ale nie koniec opowiadania. Śledźcie na bieżąco bo w każdej chwili może wyjść pierwszy rozdział w drugiej części 😁🤭

T xx