~•~
Obudziłam się, bo poczułam, że nie było obok mnie Yoongi'ego. Nie mialam pojęcia, jak długo spałam.
Rozejrzałam się po pomieszczeniu i faktycznie go nie było. Słyszałam, że ktoś rozmawiał przy drzwiach, ale nie mogłam zrozumieć kto i o czym mówił. Kilka minut później rozległo się jednak trzaśnięcie drzwiami i Yoongi wrócił do pokoju.
- Kto to był? - spytałam, a on spojrzał w moją stronę. Wcześniej nie zauważył, że nie spałam już.
Usiadł na brzegu łóżka.
- Twój ex - zaśmiał się, a ja położyłam mu głowę na kolanach.
- Czego znowu chciał? - spytałam bez zainteresowania.
- Pogodzić się z tobą - znowu Yoongi się zaśmiał. Też się uśmiechnęłam.
- I co mu powiedziałeś?
- Że nie potrzebujesz takich jak on i jak jeszcze raz tu przyjdzie to dostanie po mordzie - odpowiedział lekko.
- Yoongi - westchnęłam - wiem, że go nie lubisz, ale postaraj się być dla niego milszy - skierowałam jego twarz na siebie - proszę.
- Zależy ci na nim?
- Oczywiście, że nie - odpowiedziałam - a co? Zazdrosny jesteś?
- Oczywiście, że nie - powiedział tak samo, jak ja chwilę wcześniej - to chyba proste, że jesteś moja.
- Kto tak powiedział? - nie wiedziałam czy zaczynanie się w niego to dobry pomysł, ale nie mogłam sobie odpuścić.
- Ja - odpowiedział krótko.
- A czy ja się na to zgodziłam?
- A czy ja cię pytałem o zdanie? Pamiętaj, że jeśli ktoś cię tknie to będzie martwy.
- A jak ja kogoś tknę? - spytałam przejeżdżając palcem po jego przedramieniu, na co zaczął się śmiać.
- Masz chyba trochę zbyt wybujałą wyobraźnię - odpowiedział dalej się śmiejąc, a ja założyłam rękę na rękę.
- Pff - odwróciłam głowę w drugą stronę.
- A jak się czujesz? - spytał.
- Normalnie - odpowiedziałam ze sztucznym fochem.
- To znaczy? - dopytał.
- No normalnie - powiedziałam tak samo.
- Mhm - odwrócił moją głowę, tak, żebym leżała prosto. Schylił się do mnie i patrzył mi w oczy - wiesz, że mnie irytujesz?
- Wiesz, że ze wzajemnością? - uśmiechnęłam się do niego wrednie.
- Ale mimo to coś do ciebie czuję.
- A wiesz, że ze wzajemnością? - uśmiechnęłam się do niego normalnie, a on uderzył mnie poduszką.
- Popsułaś - zaśmiał się - zapomnij, że jeszcze kiedyś to usłyszysz.
CZYTASZ
Loved Ones
FanfictionO Yoongi'm i pewnej dziewczynie, która zmieniła jego życie nie do poznania, czyli typowe badboyxgoodgirl. ~wstawiam jeszcze raz//cring²~ ⚠️ nawiązanie do problemów psychicznych oraz samobójstwa, jeśli to trudne dla Ciebie tematy - nie czytaj ⚠️ [kon...