Loved Ones

•·18·•

~•~

Yoongi powiedział, że nie zostawi mnie pijanej samej w domu. Nie byłam pijana. Nie wypiłam dużo. Ubzdurał sobie coś, ale jak już koniecznie chciał to pozwoliłam mu zostać. Nie do końca ogarniałam tylko naszej wczorajszej rozmowy. Oglądaliśmy później film, ale gdzieś w połowie zasnęłam.

Obudziłam się dopiero rano. Yoongi jeszcze spał. Miałam głowę opartą o jego ramię, więc szybko się odsunęłam, żeby obyło się bez chamskich komentarzy. Nie chciałam go obudzić. Wyglądał uroczo… szkoda, że tylko podczas snu.

Właściwie to teraz nie wiedziam całkiem czym była nasza relacja. Przykryłam go kocem i poszłam do swojego pokoju, żeby się przebrać.

Była niedziela. Liczyłam, że może Łucja i Julia będą chciały się spotkać, więc wzięłam telefon, aby do nich napisać. Zauważyłam wtedy wiadomości na priv od Łucji, wysłaną w nocy.

Siskaaaa 👑💜:
Jestem z Tae!!!

Ja:
Łooo, szczęścia

Nareszcie podjęła decyzję. Cieszyłam się jej szczęściem. Napisałam następnie na grupie i po chwili dostałam odpowiedź.

Ja:
Heeej, widzimy się dzisiaj?

Najzabawniejszy człowiek świata 💕:
Nie wiem, zobaczy się

Ja:
Stało się coś?

Nie ogar 🤦💕:
Tak, ale to nie jest rozmowa na telefon

Ja:
Rozumiem

Najzabawniejszy człowiek świata 💕:
Jest u Ciebie Yoongi?

Ja:
Tak i jest trzeźwy

Najzabawniejszy człowiek świata 💕:
Wow, nieźle jak na niego

Ja:
No właśnie, też jestem w szoku

Najzabawniejszy człowiek świata 💕:
To weź z nim przyjedź to wszystko Ci wytłumaczymy

Ja:
Okkk

Nie ogar 🤦💕:
Hej, to ja Seokjin, przyjedźcie już na obiad

Ja:
Okej, o ile szanowny Min Yoongi do tego czasu wstanie xd

Najzabawniejszy człowiek świata 💕:
Xddddd

Nie ogar 🤦💕:
To go zmuś siłą najwyżej

Nie ogar 🤦💕:
Ups, Julia wraca, paaa

Ja:
Paaa xd

Najzabawniejszy człowiek świata 💕:
Czekamy xd paaa

Położyłam się na moim łóżku i zaczęłam przeglądać wszystkie moje social media po kolei. Nudaaaa.

- Może zamiast leżeć zrobiłabyś mi śniadanie? - usłyszałam za sobą głos Yoongi'ego. On był tak strasznie miły.

- Nie wiedziałam, że już wstałeś - odpowiedziałam podnosząc się i kierując do kuchni. Usiadł na krześle i patrzył na mnie wyczekująco.