(Nie)Krótka historia romansu dwójki nastolatków przeplatana z chęcią doznania prawdziwej miłości i obawą przed reakcją tłumu, przedstawiona w formie wiadomości tekstowych i paru opisach sytuacji. W skrócie - (nie)typowy texting z wattpada, która jest zdecydowanie za długi, ale wszyscy i tak go kochają. Lubisz dramy? To idealne miejsce dla ciebie! Zapraszam do czytanka! *** - Levi, kim my właściwie dla siebie jesteśmy? - spytałem, przerywając niezręczną ciszę. Chociaż miałem wrażenie, że teraz zrobi się jeszcze bardziej niezręcznie niż wcześniej. - Przyjaciółmi - rzucił od niechcenia. Nie ukrywałem mojego zdziwienia. Myślałem, że powie coś ala "kochankami". Tak, to byłoby w jego stylu. Spojrzał na mnie przelotnie. Szybkim ruchem wyrwał mi fajkę i wziął porządnego bucha. - Przyjaciółmi? - powtórzyłem z nadzieją, że jednak zmieni zdanie i nazwie nas zupełnie inaczej. W głębi duszy pragnąłem tego bardziej niż czegokolwiek innego. - Ta, tylko przyjaciółmi - przytaknął i zaciągnął się po raz kolejny, tym razem przytrzymując dym w swoich płucach nieco dłużej. I właśnie w taki sposób utknąłem w strefie zwanej "friendzone". A może oboje w niej utknęliśmy? Bo siedzieliśmy w tym razem. Tyle, że ja miałem już dziewczynę, więc który był tym bardziej pokrzywdzonym? *** #453 w Fanfiction - 10.08.2017r. #284 w Fanfiction - 13.08.2017r. #212 w Fanfiction - 18.08.2017r. #198 w Fanfiction - 19.08.2017r. #183 w Fanfiction - 04.10.2017r. #154 w Fanfiction - 07.10.2017r. #136 w Fanfiction - 15.10.2017r. #116 w Fanfiction - 05.11.2017r. #72 w Fanfiction - 25.11.2017r. #1 w Ereri - 29.01.2020r. *** Na okładeczce Lavlien & Wolfoty, hotuwy moje piękne