¥Shoto pov¥
Kiedy byliśmy w pokoju Midoryi ten stanął w rogu pokoju i zrobił się cały czerwony
S-ładnie ci w czerwonym
M- T...Todoroki-kun... d...dlaczego?
T-ale o co chodzi?
M-cz...czemu mnie pocałowałeś?
T-Midoriya... podobasz mi się...
M- T...Todoroki-kun ty tak na serio?
T- niczego nie mówiłem jeszcze tak na serio... poza tym, że nienawidzę mojego starego...
M- T...Todoroki ja... ja...
T-Midoriya powiedz mi tylko czy mnie chcesz czy nie i to wszystko
M-Todoroki-kun ja... chcę cię... podobasz mi się... ale twój ojciec...
T-mam go w dupie i ty to wiesz
Znów do niego podszedłem i go pocałowałem, ale tym razem tylko i wyłącznie w czoło bo i tak był już cały czerwony.
T-czyli co Midoriya... zostaniesz moim chłopakiem?
M-Todoroki-kun... ja... tak!
W tym momencie chłopak rzucił mi się na szyję
T- Midoriya
M-tak Todoroki?
T- mów do mnie Shoto ok?
M-oczywiście Shoto! A ty do mnie Izuku!
Po chwili rozmowy jego mama zawołała nas na obiad, jednaknpo obiedzie powiedziałem Izuku, że mój brat bierze ślub i czy pójdzie ze mną, a on powiedział, że bardzo chętnie. Po krótkiej rozmowie wróciłem do domu, aby otworzyć zaproszenie i dać inne rodzince, ale te piękną chwilę wchodzenia do domu w spokoju przerwał mi mój ojciec
E- SHOOOTO!
S- zamknij ryj ty paląca się kupo gówna!
Poszedłem pod drzwi Fuyu pod które wsunąłem list. To samo zrobiłemz listamj Natsu i starego, bo list mamy dam jej jutro jak do niej pójdę. Po chwili poszedłem do siebie i położyłem się spać.************************************
Kolejny rozdział♡ bardziej Tododeku niż Shigadabi, ale mam nadzieję, że wam to nie przeszkadza^^
Do następnego ♡
![](https://img.wattpad.com/cover/249828078-288-k838856.jpg)
CZYTASZ
shigadabi i powalone wesele
FanfictionDruga część powieści Shigadabi inna historia. Więc, aby zrozumieć o co tu chodzi odsyłam najpierw do niej. 30.01.2021 #1 lov