18:34
Dzik:
Dobry dzień wieczór hyung, zapierdalaj tutaj do mnie w podskokachLocha:
JUNGKOOK CO JESTDzik:
ALE JUŻLocha:
Ale czemu tak agresywnie????Coś zrobiłem nie tak?
Dzik:
NieLocha:
Stało się coś złego?Dzik:
NieLocha:
No to co???Dzik:
Chcę się miziaćLocha:
AHa?
I tylko tyle?
Na pewno nic nie zrobiłem?
Dzik:
No przecież mówię że chcę się miziaćSłuchaj, nie kiziałeś mnie od 2 DNI
A dochodzi do tego mój pobyt w seulu czyli razem 4 JEBANE DNI
CZTERY
IV
4️⃣
Locha:
No tak, przepraszam...A te przytulaski w szkole się nie liczą? :(
Dzik:
W dupe se wsadźNawet nie wiesz co ja przeżyłem!
Czuję się tak niewypieszczony że poszedłem się z Beomgyu tulić
I codziennie nie mogłem się wyspać jak trzeba
Rozumiesz powagę sytuacji???
Te ze szkoły to za mało
Locha:
Jakiś ty wymagającyDzik:
Potrzebuję DUŻO czułościTak mnie chuju nauczyłeś to teraz sobie z tym radź
Jak mnie będziesz zaniedbywał to będę wściekły
Locha:
Widzę właśnie...Ale sam kazałeś mi się uczyć to się uczę?
Dzik:
Pomyśl chwilęWeź te zakichane książki
Weź siebie
I widzę cię tu a parę minut
Locha:
W sumie i tak mój mózg już dzisiaj nie pracuje, potrzebuję odpoczynkuMożemy coś pooglądać
Dzik:
PasujeAle zupełnie nikogo nie ma w domu i nie będzie do jutra
Locha:
To tym bardziej, nikt nie będzie przeszkadzał i chodził przed ekranem lolDzik:
...Jak wolisz
Locha:
A co?Coś nie tak?
Dzik:
TaWszystko zajebiście tylko jakoś nadal nie widzę ciebie tutaj
Dlaczego, huh?????
Locha:
Włosy mi schną, nie chcę być choryDzik:
Masz suszarkęLocha:
Dobra panie mój, wysuszę je ale jak mi wszystkie wypadną to twoja winaDzik:
CokolwiekByle szybko
Locha:
Jaki ty jesteś niecierpliwyI rozpieszczony
Dzik:
BO mnIe ZAniEdbUjEsZI KTO MNIE NIBY ROZPIEŚCIŁ
TO TY MNIE CAŁY CZAS GŁASKASZ PO GŁOWIE, MASUJESZ PLECY, PRZYTULASZ, CAŁUJESZ, ŁAPIESZ ZA RĘKĘ, TRZYMASZ W TALII ALBO ZA BIODRA TAK BLISKO I DOBRZE I MÓGŁBYM WYMIENIAĆ JESZCZE PRZEZ GODZINĘ WIĘC TO TWOJA WINA
Locha:
PRZEPRASZAM OKEJDzik:
NIE PRZEPRASZAJ TYLKO SUSZ TE WŁOSY I TU CHODŹLocha:
NO JUŻ NIE KRZYCZDzik:
.Locha:
Do zobaczenia...Dzik:
Okej przepraszam, poniosło mnieNie powinienem był się na tobie wyżywać jak głupi bachor
Przepraszam :(((
Locha:
W porządku, skarbRozumiem cię
Dzik:
To też po części przez babę od fizyki, wkurzyła mnie dzisiaj, wiesz?Locha:
Co tym razem?Dzik:
Zgłosiłem np z odpowiedzi a ona i tak mnie zapytała :)Niby nie wstawiła oceny ale tak się zestresowałem i teraz mam podły humor
Przepraszam, naprawdę
Jesteś kochany, że jeszcze mnie nie zostawiłeś przez te moje humory
Locha:
Jak ja tę sucz w kosmos wyślę, przysięgamI nie zostawię cię przez coś takiego, skarbie :(((
Każdy ma gorsze dni
Dzik:
😖❤️❤️Locha:
❤️Dobra Kookie
Idę suszyć te kudły i zaraz jestem
Dzik:
Nie musisz, naprawdęJa poczekam
Locha:
Wysuszę chłodnym powietrzem, będzie okejNiedługo będę
Dzik:
Okejjj💜

CZYTASZ
Altar Boy | Taekook
Fanfiction❗️W TRAKCIE KOREKTY❗️ Gdzie losy dwójki nastolatków splotły się w dość nieoczekiwanych okolicznościach, sprawiając, że ich szare, zwykłe życia nabrały piękniejszych barw, kiedy poznali słodki smak pierwszej, szczerej miłości. {chat przepleciony z op...