ʚ 12 ɞ

959 58 18
                                    

Jungkook z wielkim niezadowoleniem obudził się z rana, czując jak coś co sekundę boleśnie wbija mu się w brzuch lub żebra. Kiedy już mniej więcej ogarnął co w ogóle się dzieje, jęknął z bólu i złapał z całej siły za rękę, należącą oczywiście do Seokjina, którą wykorzystywał do brutalnego obudzenia go. Jednak ten się nie poddał i zaczął dziobać go tą drugą, co rzecz jasna zamierzał kontynuować dopóki ciemnowłosy nie zwlókłby się z łóżka.

– Do chuja pana, możesz przestać? – wychrypiał porannym głosem, w końcu otwierając oczy tylko po to, żeby zobaczyć twarz przyjaciela tuż nad swoją własną i dostać przez to mini zawału. – Jezus maria!

– Wstawaj, ty zgnuśniałe dziecko, szkołę masz! Jest już trzydzieści po siódmej, a ty nadal się wylegujesz – odparł podniesionym głosem, zaraz ciągnąc bruneta za rękę.

– Hyung, mam dzisiaj na dziewiątą, zostaw mnie – wymamrotał zaspanym głosem. Szczerze go to wkurzało, że Seokjin zawsze musiał go budzić o takich nieludzkich godzinach. To, że sam codziennie wstawał przed szóstą nie znaczy, że on też musiał, bo ma takie widzimisię. Dałby człowiekowi pospać jak należy, zwłaszcza przed lekcjami.

No i starszy faktycznie wreszcie dał mu spokój, szemrząc pod nosem coś o leniwej młodzieży, zupełnie jakby był moją matką. Jednak kiedy już chciał znów zamykać oczy, żeby zdrzemnąć się przynajmniej na parę minut, zaraz odezwał się jego telefon, przysyłając głośne jak jasny pierun powiadomienie tuż obok jego biednego ucha. Warknął wkurzony na siebie, że znów zapomniał wyciszyć powiadomień na noc i sięgnął po urządzenie, klnąc pod nosem w oburzeniu.

– Psiakrew, kto mądry, do jasnej cholery, pisze do mnie przed ósmą rano? – burknął, przejeżdżając dłonią po twarzy i po odblokowaniu telefonu wyświetlił wiadomość, zaraz zrywając się do siadu w pełni rozbudzony, kiedy ujrzał kto taki jest jej nadawcą.

– Szlag.

7:39
Tae:
Hejka

Jak cię obudziłem to wybacz, ale mam ważne pytanie

Kook:
Nie, wcale mnie nie obudziłeś :)

Jakie pytanie

Tae:
PRZEPRASZAM

nie wiem na którą masz lekcje

I właśnie

Swoją drogą chciałbym spytać do której szkoły chodzisz?

Tej takiej zaraz obok parku?

Kook:
Jak chcesz mnie stalkować to spadaj, nie powiem

Tae:
Jakie stalkować

Chcę cię

Odwiedzić

Kook:
No dobra ale ty pierwszy gadaj

Do której

Tae:
no do tej przy parku XD

Kook:
A

Ja też

Tae:
Jsjxjsksks

Świetnie

A teraz plan poproszę

Kook:
Nie?

Nie będziesz mi wstydu robił przed klasą

Altar Boy | TaekookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz