-Pizza! - Jin wpadł do pokoju z gorącym plackiem na talerzu, co rozproszyło Yoongiego na tyle, by Jimin mógł się mu wyrwać i wyjść z pokoju. Ubrał pospiesznie buty i kurtkę, nim reszta zdążyła w ogóle zrozumieć co się stało.
-Jin! - Tae i Jeon spojrzeli na chłopaka piorunując go wzrokiem.
-Zepsułem...? - chłopak posmutniał, spuszczając skruszony głowę - Myślałem, że już się cmoknęli, no!
-Ale wy jesteście głupi - Yoongi wywrócił oczami i opuścił pomieszczenie, idąc w ślady Jimina. Zakrył dodatkowo twarz maską i naciągnął na głowę kaptur, biegnąc za chłopakiem.
Złapał go już na zewnątrz i złapał go mocno za rękę, by się zatrzymał. Bez słowa przyparł go do ściany, blokując mu wszelką drogę ucieczki i spojrzał mu w oczy. Było mu głupio. Bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Teraz kiedy widział ten ból i żal w oczach ukochanego, sam miał ochotę się rozpłakać.
-Jimin, ja...
-Zamknij się - Park odwrócił od niego wzrok - Zostaw mnie już. To co robisz jest żałosne. Najpierw mnie w sobie rozkochujesz, dajesz nadzieje, a potem nagle mnie od siebie odsuwasz i jesteś z kimś, z kim wcześniej rozmawiałeś raz na ruski rok? Nie chcę być zabawką, Yoon. Nie chcę znowu robić sobie nadziei na to, że kiedyś powiesz mi, że mnie kochasz i...
-Kocham cię - wypalił nagle, nie dając młodszemu nawet szansy na dokończenie zdania.
Jimin spojrzał zaskoczony w oczy starszego i nie potrafił wątpić w to co powiedział. Pełne łez i skruchy, badały jego twarz, szukając znaku nadziei na wybaczenie. Nie mógł kłamać. To co Park teraz zobaczył, było zbyt prawdziwe.
-Idiota - Park wtulił się w przyjaciela, który zamknął go bez namysłu w szczelnym uścisku. Obaj z trudem powstrzymywali się od rozpłakania. Od zrobienia czegoś głupiego też...
*~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Kiss who?Miłego dnia/wieczora lub dobrej nocy.
~~Kisses.
CZYTASZ
✓Candles, roses and vanilla sex ||p.jm x m.yg||
FanfictionW świecie pełnym smutnych książek i piosenek, muszą znajdować się te pełne ciepłych uśmiechów, podtekstów i drobnych żartów. Jeśli właśnie tego szukasz, to hej, pozwól mi przedstawić ci historię dwójki Koreańczyków, którzy wpadli w sidła dziwnego uc...