ROZDZIAŁ 43

446 19 3
                                    

Cz: Pati... Ale... M-my jesteśmy razem.
P: Nie wiem o czym ty do mnie mówisz - popatrzyła na Karola.
Cz: Ale... Co...?
K: Zawołam pielęgniarkę... - powiedział wciąż zszokowany.
Wyszedł na korytarz i wszyscy od razu do niego podbiegli.
N: I co?
J: Obudziła się?
Sh: Karol?!
N: Ejj!
Stał parzył się w przestrzeń. Odezwał się dopiero po chwili.
K: Obudziła się... Zapomniała...
N: Co? Czego?
Poszła do sali.
J: Karol...? Wszystko w porządku?
K: Nie...
J: Co?
N: Jak to?! - usłyszeli krzyk z sali Patrycji.
Wszyscy tam wbiegli.
N: Jak to jesteś z Karolem?!
P: No przecież podoba mi się, a ja jemu - powiedziała nie zdawając sobie z niczego sprawy.
N: Ty... Ty... Straciłaś pamięć... - wydukała.
Czarek siedział na krześle z rękami zakrywającymi twarz.
Pi: Dzień dobry, proszę, aby zostały tylko dwie osoby.
J: Dobrze, chodźcie.
Natalia, Julka i Maciek wyszli.
K: Pani doktor, czy stracenie pamięci w przypadku Patrycji jest możliwe?
Pi: Tak, może mieć na to wpływ jedna z roślin, którymi została otruta. A straciła?
K: Ale co?
Pi: Pamięć.
K: Tak...
Pi: Dobrze, co ostatnie pamiętasz - zwróciła się do dziewczyny.
P: To, że razem z Karolem wyznawaliśmy sobie miłość.
Cz: Pati, to było ponad pół roku temu... - powiedział załamany.
P: Ja... Na prawdę nic potem nie pamiętam...
Pi: Żebyś sobie cokolwiek przypomniała - zwróciła się do brunetki - trzeba będzie starać pokazać się jej jak najwięcej wspomnień z ostatniego pół roku. To jak byliście razem i inne rzeczy.
Cz: Dobrze, dziękuję.
Pi: Za godzinę przyjdę po ciebie i pojedziemy na badania.
P: Dobrze.

Jeszcze będzie dobrze [ZAWIESZONE NA STAŁE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz