!!(TEN ROZDZIAL MA 4 LATA I JEST CHUJOWY, RESZTA KSIAZKI JEST LEPSZA PRZYSIEGAM)!!!
Afroamerykanin wyrzucił oliwie za drzwi a oliwia jak zwykle rozryczala , od razu wstała i podbiegła do Kacpra który 10 godzin leżał na ryju , oiliwa wzięła Kacpra i wracała szybko na swoje osiedle jednak szła do domu strachów pół godziny więc wrócenie też pewnie jej tyle zajmie więc oliwia biegła i biegła jak najszybciej , podczas biegnięcia zauważyła sklep jednak znowu nie miała spodni i jej hajs zajebali więc słabo , oliwia biegła dalej na swoje osiedle
√π׶∆•~= 28 minut później =~•∆¶×π√
Oliwia biegła i już dobiegła na dwoje osiedle , odłożyła Kacpra na ławkę , po czym szybko pobiegła do domu po jakieś spodnie i ogarnąć się na szybko , po ogarnięciu zeszła na dół i poszla z powrotem na plac zabaw , strasznie się nudzila więc postanowiła że zadzwoni po Wiktorię przez domofon , jednak okazało się że Wiktoria jest na jakimś dodatkowych zajęciach plastycznych , więc usiadła na huśtawkę i się hustala po 5 minutach poszła do sklepu
÷π×π√•~+= w sklepie =+~•√π×π÷
Oliwia rozglądała się po jabłka
Sprzedawca : chesz jabłka
Oliwia : ok daj
Sprzedawca : najpierw 5 zł
*Oliwia daje 5 zł*
Sprzedawca dał jej jabłko , oliwia wyszła ze sklepu i wpierdalala jabłko , gdy skończyła postanowiła że pójdzie na plac zabaw , nagle zauważa jakiegos rozryczanego i przerażonego 1 latka? Nagle zauważyła że za bachorem ktoś biegł jakiś 32atek nagle Philza dogonil bachora a bachor się przeraził , oliwia przypatrzyla się bachorowi i okazało się że to jej bachor
