Rozdział: 39
~~Harry~~
Stałem juz na ganku naszej willi. Rozejrzałem się tylko w prawo i lewo potem wkładając klucz do zamka i przekręcając go delikatnie. Powoli przekroczyłem próg drzwi i zamknąłem je za sobą równie ostrożnie. Odwiesiłem płaszcz na haczyk w przedpokoju i ruszyłem w stronę kuchni. W całym domu było ciemno. Nie dziwię się,jest pierwsza w nocy,o tej godzinie wszyscy juz dawno śpią, a ja przechadzam sie z pokoju do pokoju. Wziąłem puszkę pepsi do ręki i usiadłem z nią na kanapie głęboko wzdychając. Nawet nie oświeciłem lampki,wolałem posiedzieć sam w ciemnościach. Otworzyłem puszkę, a po pokoju rozniósł się dość donośny,charakterystyczny dźwięk. Napiłem się trochę cieczy potem zerkając na telefon i wchodząc na TT.
Moja wizyta na tym portalu jak zawsze była dosyć krótka,ale mimo tego fanki walczyły dalej aby jakoś się ze mną porozumieć. Było mi ich troche żal bo chciałbym porozmawiać z każdą,ale nie mam na tyle czasu. Odłozyłem telefon na stolik i siedziałem tak wpatrując się ślepo w ścianę i sącząc co jakiś czas napój w mojej puszce.
- Harry? Co ty robisz o tej godzinie tutaj?-nagle usłyszałem czyjeś głosy,ciche szepty dochodzące ze strony schodów. Odwróciłem się za siebie dostrzegając Zayna. Chłopak patrzył na mnie chwilę w grobowej ciszy.
- Jakoś nie chce mi sie spać, sorry,że was obudziłem-powiedziałem do niego troszeczkę głośniej.
- Nic się nie stało. Sam jeszcze nie spałem.-powoli zblizył się ku mnie i usiadł na miejscu obok- Co jest?-zapytał mnie- Twój humor strasznie się dzisiaj wahał,więc coś musi być na rzeczy...
- Nie,nic się nie stało. Po prostu...-na chwilę zaciąłem się.-...czuję się jakbym wiecznie kogos okłamywał, od fanów po rodzinę i...całą resztę-odpowiedziałem mu- Zatrzymała mnie dzisiaj grupka fanek no i...jedna zapytała mnie o to co łączy mnie i Laurę...
- Co jej powiedziałeś?-przerwał mi nagle w połowie zdania. Spuściłem głowę opierając się łokciami o kolana i westchnąłem
- Nic,nie odpowiedziałem jej i bardzo tego żałuję,ale co miałem jej odpowiedzieć? Tak jestem z Laurą Shake bo nagle zrozumiałem,że już nie kocham Viki i postanowiłem sobie ja najpierw troche pozdradzać, potem rzucić bo chcę byc z inną?-zapytałem go dwa razy. Milczał. Jak to Malik.
- No wiesz,skoro zapytała się ciebie czy jesteś z Laurą powinieneś jej odpowiedzieć,a nie kłamać. Przecież jesteście razem,więc nie rozumiem...
- Jakbym jej powiedział Laura miałaby do mnie o to pretensje,ona...nie chce,żeby ktokolwiek wiedział i to mnie boli. Chciałbym podzielić się wieścią,że jestesmy parą z innymi,a ona...może ona nie traktuje to jak związek?-mówiąc szczerze trochę panikowałem i sam nie wiedziałem co mówię
- Stary-Zayn objął mnie za ramię i lekko poklepał - Ty siebie słuchasz? Histeryzujesz i tyle! Laura cię kocha, a ty przestań się już męczyć tymi myślami,co ci to da? Po prostu żyj i tyle-odpowiedział wstając- Idź już spać a nie pij na noc bo się jeszcze zmoczysz-zaśmialiśmy się. Po chwili jego postać juz zniknęła z mojego pola widzenia.
~~Laura~~
*Następnego dnia*
Kolejny dzień pora zacząc - powiedziałam sobie w myslach ubierając na siebie luźne ciuchy. Uczesałam włosy w wysokiego kucyka i postanowiłam powoli udawac się na dół. Jak zawsze moim pierwszym celem była kuchni i blat kuchenny gdzie od razu usiadłam bez dłuższego zastanawiania sie nad tym co będę robiła. Dzisiejszy dzień nawet nie wiem jak spędze. Gab jest na wyjeździe,wróci za dwa dni, a ja? Czyżby zapowiadał się kolejny wieczór przy książce i ciepłej herbacie? Nie żeby mi to przeszkadzało,ale od jakiegoś czasu nie spotykam się ze starymi znajomymi. Może faktycznie nie miałam ich za dużo,ale wystarczająco,żeby gdzies wyjść. Jednak wydaje mi się,że siedzenie bezczynnie w domu wychodzi mi najlepiej i pewnie dzisiaj będzie podobnie jak wczoraj,dwa dni temu,trzy dni temu i tak dalej i dalej. Co ja poradzę?

CZYTASZ
stole-me-heart-one-direction
Novela JuvenilLaura ma 19 lat co będzie jak w jej życiu pojawi sie niespodziewany gość. Jak zareaguje laura? Czy coś do niego poczuje? Czy będzie szczęśliwe zakończenie? Jak nazywa sie chłopak? Kim on jest? Dowiecie się czytajac to opowiadanie mam nadzieje że się...