47. Chłopiec Spotyka Zło

43 3 0
                                    

소년은 악을 만나다

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

소년은 악을 만나다

AKT II.

SCENA I.

Z nowo poznanymi przyjaciółmi, Rycerzem i Dukiem, Książę wyruszył na polowanie w nocy wypełnione upomnieniami. Poza pałacem, z dala od jego myśli, tak było przez ostatnie kilka miesięcy.

Ale zabicie świętego jelenia na nic się nie zda, bo to tylko sprawia, że zastanawia się, czym może się cieszyć?

Chciał tworzyć, zamiast sprawiać, by życie było wyśmiewane. Chciał też pisać wiersze, ale atrament jakoś szybko się kończy. Następnie zastąpił przyjaciół butelką szampana, którzy by pomyśleli, że to wszystko stworzy jego nowy ból.

Czas mija, a jego przyjaciele tracą na znaczeniu, a on tańczy z chciwością, tworząc nowy romans. Więc siada, licząc swoje pragnienia, po czym otwiera usta, by powiedzieć, czego potrzebuje.

- Och drogi Księżycu, czy mnie słyszysz?

- Oczywiście, Chłopcze, o co chodzi, powiedz mi?

- Obawiam się, że nadal jestem nieszczęśliwy, wciąż pragnę czegoś więcej.

- Czy przyjaciele, których ci dałem, nie wystarczyli, aby złagodzić ciężar twojej nudy?

Książę marszczy nos, powstało w nim nowe uczucie. – Nuda nie jest głównym winowajcą tego wszystkiego, moje nieszczęście powoduje, że upadam.

A kiedy nic więcej nie było słychać, Chłopiec znów zaćwierkał jak mały ptaszek. – Proszę, och proszę, czy pomożesz mi jeszcze raz?

A Księżyc cicho mówi. – W takim razie, dobrze.


AKT II.

SCENA II.

Księżyc zapewnia mu piękno i bogactwo, nic mniej, nic więcej, chociaż grożą mu konsekwencje, trawiąc wnętrze jego rdzenia.

Ale chłopcu to nie przeszkadza, jest tym wszystkim zaślepiony, stęchła chciwość zaczyna wspinać się po dumnych murach królewskich.

Ogłoszony przez swoje królestwo najpiękniejszym księciem, jakiego naród kiedykolwiek widział, wkrótce został osądzony za swoją urodę, a nie za to, kim był do tej pory.

Stał się inny, Książę. Bardziej wzburzony, zły, niewdzięczny. Bez względu na to, ile jego rzeczy było pokrytych złotem, straciłby przyjaciół, ponieważ wszystko chcieli, co widzieli.

Teraz zupełnie zagubiony i samotny chłopak nie wiedział, co robić i jak żyć na własną rękę. Wchodzi więc po schodach, wspina się na palcach po balkonie, patrzy na niebo, na Księżyc świecący przez cały czas.

- Znowu wydajesz się zakłopotany? – pyta Księżyc.

Książę nie musi nic mówić, gdy zdradza go wyraz jego bladej twarzy. – Tracę wszystko szybciej, niż mogę sięgnąć własnymi rękami.

Podnosi palce do swoich włosów, przepychając frustrację przez kosmyki stłumione żelem. – Myślałem, że to moi przyjaciele, Duke i Rycerz, ale wszystko, czego pragnęli, to moje bogactwo i tron. Pewnej nocy nawet to powiedzieli. Nawet piękno, które dałeś, powoli zmienia mnie w niewolnika.

Patrzy w niebo z ciężkimi łzami i zmęczonymi oczami. – Proszę, daj mi coś więcej. Coś, co zostanie ze mną, dotrzyma mi towarzystwa, a ja już o nic nie będę prosić.

- To twoje ostatnie życzenie, które zostanie spełnione. Jesteś pewien, że wiesz, czego pragniesz?

Książę kiwa głową, a Księżyc świeci jasno, wiedząc, że miłość może przynieść mu światło.

A kiedy ostatnie życzenie się spełniło, kwiaty w doniczkach zaczynają więdnąć. Kolory wiszących portretów zaczęły odpadać, podobnie jak kruche paznokcie pokojówki, jak słabnące wnętrzności królowej.

Rosła i rosła nowa pleśń zdobiąca wysokie mury królewskie. Bez ich wiedzy Królestwo upada i powoli, podstępnie, Zło zaczęło obsiewać.


Zanim publiczność mogła znów klaskać, Jimin zbiegł ze sceny.

JuneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz