Kilka minut później stoimy pod prysznicem obserwując swoje nagie ciała, pomimo tylu miesięcy naszego „związku" ciągle kocham widok jego zupełnie nagiego ciała. Idealne proporcje - szerokie, umięśnione ramiona; cudowna szczupła ale umięśniona sylwetka w tym boski kaloryfer; duże, miękkie i ciepłe dłonie - po prostu każdy jego fragment, przy nim ja wyglądam marnie choć nie jestem jakimś chucherkiem. Do tego cudowny tatuaż smoka od pasa aż po lewy bark, cały czarny z czerwnym elementem w postaci oczu.
Tak niegrzeczni chłopcy zawsze są piękni a najlepszym tego przykładem jest Joseph 'Joe' Dixon - mój egocentryczny, impulsywny właściciel. To chyba słowo idealnie go opisujące „właściciel".
CZYTASZ
Open Your Ears ||Ed ✓
FanfictionBył zagubionym chłopcem z biednej rodziny. Może nie był spokojny ale jego życie było spokojne dopóki nie spotkał Jego na swojej drodze. A układ który między nimi zacznie panować zniszczy do końca resztki jego życia. Tylko jak skończy się ta historia?