Leżę na leżance jeszcze jakiś czas obserwując mężczyznę a on w końcu zamyka notes i odkłada go na stolik skupiając się tylko na mnie.
Jak co tydzień w czwartek jestem tutaj rozmawiając z nim o różnych aspektach życia z Joe. Wiem że krytykuje on umowę jaką mieliśmy zawartą, choć nigdy nie powiedział mi tego wprost. On słucha i gdy trzeba reaguje ale nie ocenia mnie na głos - co najwyżej we własnej głowie czego mu nie mogę zabroić, pomimo ogromnego bogactwa jakie posiadam.
„Dobrze Ed. Lepiej? Musisz zacząć..."
„Nie..." przerywam mu bo wiem że chce powiedzieć że muszę zacząć żyć normalnie.
CZYTASZ
Open Your Ears ||Ed ✓
FanficBył zagubionym chłopcem z biednej rodziny. Może nie był spokojny ale jego życie było spokojne dopóki nie spotkał Jego na swojej drodze. A układ który między nimi zacznie panować zniszczy do końca resztki jego życia. Tylko jak skończy się ta historia?