111 - Hate, love and rape. Something that can kill

65 10 1
                                    

Jednak Joe postawił na swoim. I pieprzył mnie. Miałem ochotę płakać... W tym momencie nienawidziłem go, i choć ciągle był miłością mojego życia pragnąłem by umarł. Tak bardzo pragnąłem by umarł że byłbym wstanie samemu to zrobić. Jednak nie.

Zamknąłem się w sypialni i nie wyszedłem z niej ani nie wpuściłem go tam przez całą noc. Co rano skończyło się kolejną kłótnią, Joe niestety odpuścił sobie pracę i po prsotu pozostał w domu. Co wcale dla mnie nie było jakąś super informacją. Tym bardziej po naszej kłótni gdy myślałem że będę mógł odpocząć i wszystko przemyśleć w ciszy i spokoju.

Open Your Ears ||Ed ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz