Otwieram oczy i nie widzę silnego, pewnego siebie, apodyktycznego młodego mężczyzny jakim niepodważalnie jest Joseph Dixon, przede mną stoi przestraszony, zdenerwowany chłopak bojący się słów, które mają za chwile paść.
I to właśnie ten widok sprawia że podejmuję ostateczną decyzję - nie to co było, nie to co mnie bolało, nie to czego się boję, nie pieniądze ale właśnie ten widok sprawia że jestem już pewny jaką decyzję powinienem podjąć. Jaka będzie najlepsza dla nas obojgu.
Nie zważałem na miłość, na to że może to kogoś zaboleć i że możemy przez to cierpieć. Wiedziałem że Joe nie może tak się czuć.
CZYTASZ
Open Your Ears ||Ed ✓
FanfictionBył zagubionym chłopcem z biednej rodziny. Może nie był spokojny ale jego życie było spokojne dopóki nie spotkał Jego na swojej drodze. A układ który między nimi zacznie panować zniszczy do końca resztki jego życia. Tylko jak skończy się ta historia?