Oczekiwałem, aż cichy stukot oświadczył, iż ktoś po drugiej stronie uniósł czerwoną słuchawkę.
-Sto ascoltando? [Tł. Słucham?] - Głos tak melancholijnie znajomy rozszedł się nieco przekształconym dźwiękiem, sprawiając, iż uśmiechnąłem się w zadowoleniu.
-Ciao fratello ... [Tł. Witaj braciszku...]
-Oh, Sanni. Mi manchi [Tł. Oh, Sannie. Stęskniłem się za tobą] - Przewróciłem oczami na sztuczność jego uradowanego tonu - Co robisz, powiedz mi? Jesteś zły za ostatnie zlecenie? Rozumiem cię przecież, ale przestań już zgrywać niewiadomo kogo i wróć grzecznie do ojca, jak doby piesek, prosząc na kolanach o przebaczenie.
-Ciao ... grazie per la tua offerta estremamente generosa, ma purtroppo devo rifiutarla [Tł. Hym... dziękuję za twą, jakże niezwykle hojną ofertę, jednak niestety muszę ją odrzucić] - Uśmiechnąłem się chciwie - Ci vediamo dall'altra parte, fratellino... all'inferno [Tł. Widzimy się po drugiej stronie braciszku... w piekle] - Powiedziałem, nim wybuch ognia rozprzestrzenił się po całym budynku, pozostawiając po sobie zaledwie zgliszcza i nieskończony dźwięk urwanej linii - Riposare in pace
Są tylko trzy zasady:
1. Rodzina jest najważniejsza i bądź jej wierny.
2. Zapytany zawsze mów prawdę.
3. Nie pożądaj żony przyjaciela.
A ja złamałem je wszystkie.
No cóż, prócz tej ostatniej
⁓
Uwagi, bardzo proszę przeczytać:
‣ Przypominam, że wszystkie moje prace są fikcyjne, czyli nie odnoszą się do prawdziwego świata [jedynie luźne nawiązania]. Postacie bazują na prawdziwych osobach, ale nie są nimi.
‣ Nie znam żadnego z tych języków, więc proszę o poprawkę, jeśli ktoś zauważy błąd <3 Tłumaczenie może nie być kompletne, lub prawidłowe, polegam na tym co jest w internecie. Proszę nie brać tego bardzo poważnie, ponieważ może być błędne!
‣ Proszę zapoznać się z ostrzeżeniami w opisie.
‣ Zawsze jestem otwarta na krytykę, proszę jednak o zachowanie kultury.
‣ Jeśli ktoś potrzebuje porozmawiać, zawsze jestem do dyspozycji.
Chyba koniec uwag. Dziękuję za uwagę i przyjemnej lektury.
Trzymajcie się ciepło <3
CZYTASZ
Il mio demone // WooSan
Fanfiction"Jeśli anioł stróż istnieje, to ja otrzymałem demona" Zastrzel - Dobrze. Utop - Dobrze. Uduś - Dobrze. Każde posłuszeństwo, nawet to najbardziej oddane ma swe granice. Niewielka prowincja i cel, który sprawił, iż coś w nieczułym sercu pękło, a San...