Mam nadzieje ze sie zgodzi jak jej to powiem
Na przerwie
P: Faustyna!
F: Co się stało?
P: Dzisiaj przyjdzie Wika do mnie, żeby robić ten plakat.
F: Okej ja idę do Bartka.
P: Dobra zakochańce tylko nie zróbcie małego bubisia.( Zapomniałam wspomnieć że Bartek i Faustyna są w tej historyjce razem)
F: To jest obrzydliwe Patryk
P: Ale prawdziwe
F: Żebyś przypadkiem ty z Wiką nie zrobił małego Patrysia.
P: No dobrze dobrze postaram się nie. Zamierzam jej to dziś powiedzieć.
F: Serio to ja znajdę was razem w łóżku w sobotę jak wrócę od Bartka to znaczy że jesteście razem.
P: Tak
F: Okej to jeszcze, jedna lekcja i idę do Bartka a do ciebie przychodzi Wiczka.
P: Tak baw się dobrze ale bez przesady
F: Dobrze dobrze nawzajem..
P: Pa
F: PaKoniec Lekcji idą do domów narazie swoich.
Pov Wika
Idę dziś do Patryka więc się spakuje trochę. Zabrałam kilka ubrań, kosmetyczkę i jakieś potrzebne rzeczy. Spakowałam do plecaka i wzięłam torbę z książką o miłości i różnymi przyborami np. Blokami technicznymi.
Już pod domem Patryka
Zapukalam do drzwi otworzył je Patryk.
P: Hejka
W: Hejka
P: Wchodz
W: Dzięki.
P: Chodźmy do mojego pokoju.
W: Okej
W: Masz bardzo ładny pokój.
P: Dziękuję.
W: A jest Fausti ?
P: Nie poszła do Bartka na noc i robić ten plakat.
W: A mieszkacie sami czy was rodzice pracują.Usiadł smutny na łóżku I sposcil głowę w dół Wika usiadła obok niego go przytuliła. On Odwzajemnił. Wika usiadła mu na kolanach I się bardziej w niego wtuliła on w nią też.
P: Nasi rodzice zginęli kilka lat w wypadku samochodowym...
W: Przepraszam nie chciałam Ci o tym przypominać i nie chciałam być również wścibska.
P: Nie spokojnie przy tobie czuję się sobą i nie umiem się na ciebie gniewać.
W: SłodziakWtuliła się w niego bardziej
P: Wiesz jest jedna taka sprawa, którą boję się powiedzieć tobie. Bo nie chce zniszczyć naszej przyjaźni.
W: Spokojnie powiedz nie obrażę się.
P: Wiesz bo ja ja.
W:?
P: Kocham Cię Wika. Zawsze mówiłem że miłość od pierwszego wejrzenia nie istnieje ani nigdy w nią nie wier,ylem dopóki Cię nie zobaczyłem. Jeszcze wtedy Cię nie poznałem ale wiedziałam że jesteś tą jedyną.
W: Patryś ja też Cię kocham. Nigdy nie wierzyłam w miłość od pierwszego wejrzenia. Ale jak Cię zobaczyłam to też sobie pomyślałam że jeszcze Cię nie poznałam ale jesteś tym jedynym.Odzsunal Wikę od siebie i pocałował ją namiętnie ona oddała.
P: Kocham Cię najbardziej na świecie słoneczko
W: Ja ciebie też Kocham najbardziej na świecie myszko.Przebrali się w piżamy położyli się razem w Patryka łóżku I poszli spać wtuleni w siebie.
CZYTASZ
Szkoła
RomanceW klasie, w której jest prawie całe genzie dochodzi nowa uczennica. Patryk,który do nowych uczniów jest nastawiony bardziej złośliwie. Jest on złośliwy dla tej nowej dziewczyny lecz po krótkim czasie zdarzy się sytuacja nie do uwierzenia. Jak się...