Rozdział 14

370 9 0
                                    

Blaire

Chyba jeszcze nie pozbierałam się po orgazmie, który zaoferował mi Miles. Nie spodziewałam się jego słów, a co dopiero tego, co mi zrobił. Musiałam jednak przyznać, że mi się podobało. Teraz, patrząc na naszych ojców, nie wiedziałam, co myśleć. Wyszłam pierwsza, uśmiechając się lekko.

„Cześć, tato, co tu robisz?" zapytałam, starając się zachować spokój.

„Miałem spotkanie z Tony'm, a ty i Miles?" pyta, marszcząc brwi.

„Omawialiśmy szczegóły otwarcia hotelu," odpowiedział Miles pewnym siebie tonem, stając obok mnie i zachowując się zupełnie normalnie, jakby wcześniej nie pieprzył mnie przy oknie w swoim biurze.

„Mam nadzieję, że dobrze się zająłeś Blaire," mówi Anthony, patrząc na Milesa.

„Bardzo dobrze," rzekłam z nerwowym uśmiechem, widząc, jak Miles powstrzymuje się od śmiechu, słysząc moje słowa. Żegnam się szybko i ruszam do windy.

Gdy drzwi się zamykają, patrzę na swoje odbicie w lustrze, nie mogąc uwierzyć w to, co się wydarzyło. Wciąż czuję na skórze jego dotyk, a myśli krążą wokół każdego szczegółu, każdego pocałunku, każdego dotyku. Serce bije mi szybciej, a ja nie mogę przestać się uśmiechać, choć wiem, że powinnam być bardziej zdystansowana.

Próbując zebrać myśli, biorę głęboki oddech. Moje odbicie w lustrze wygląda spokojnie, ale wewnątrz czuję się jak burza. Co ja robię? Czy to wszystko ma sens? Czy naprawdę mogę utrzymać tę relację w tajemnicy? Z każdym dniem coraz bardziej uzależniam się od niego, od jego dotyku, od jego obecności. Ale co, jeśli to wszystko wyjdzie na jaw?

Winda się zatrzymuje, a ja wychodzę, starając się wyglądać na opanowaną. Przechodząc przez lobby, czuję na sobie spojrzenia, ale ignoruję je, skupiając się na swoim kroku. 

Resztę dni spędziłam, skupiając się na pracy, podobnie jak Miles. Nie mieliśmy ze sobą kontaktu, choć myśl o nim nie opuszczała mnie ani na chwilę. Wiedziałam, że spotkamy się dzisiaj na otwarciu hotelu, co wprawiło mnie w doskonały nastrój od samego rana.

Szybko podniosłam się z łóżka i ruszyłam pod prysznic. Odświeżona, wykonałam delikatny makijaż i ułożyłam swoje włosy, pozostawiając je rozpuszczone. Wyciągnęłam z szafy proste jeansy oraz satynową białą koszulkę na cienkich ramiączkach, która idealnie układała się na moim dekolcie. Dobierając do tego szpilki i biżuterię, czułam się gotowa na dzień pełen wyzwań.

Gdy dotarłam do biura, Amanda natychmiast zasypała mnie pytaniami dotyczącymi otwarcia. „Wszystko jest gotowe, nie musisz się martwić," powiedziałam, chcąc ją uspokoić.

„A prezentacja dla Future?" dopytywała.

„Gotowa," odpowiedziałam z uśmiechem, siadając przy biurku.

„Świetnie," powiedziała, zostawiając mnie samą. Skupiłam się na swojej poczcie, odczytując maile i wysyłając odpowiedzi.

Po godzinie ruszyłam do sali konferencyjnej, gdzie czekała już Amanda wraz z Nicolasem. Przywitałam się z przyjacielem i rozpoczęłam prezentację, przedstawiając pomysł na promocję jego nowego zegarka.

„Nicolas, jestem pewna, że ta kampania przyniesie świetne rezultaty," zaczęłam, pokazując pierwsze slajdy z koncepcją wizualną i strategią marketingową. „Stworzyliśmy narrację, która łączy nowoczesność z klasycznym stylem, idealnie oddając charakter twojego nowego zegarka."

Nicolas słuchał uważnie, a ja kontynuowałam, prezentując kolejne szczegóły. „Kampania w mediach społecznościowych będzie się skupiała na influencerach związanych z modą i technologią. Planujemy również serię wydarzeń na żywo, aby zbliżyć produkt do potencjalnych klientów."

Without AffectionsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz