Hazz: Dzień dobry moja księżniczko :*
Hazz: Wstałaś?
Hazz: Napisz jeśli wstaniesz :)
3 godziny później
Ja: Wstałam :)
Hazz: Dłuuuugo śpisz :D Już 11
Ja: To było bardzo krótko, ale obudziłam się ponieważ mój sąsiad zaczął kosić trawę :/
Hazz: Oj biedulka zgadnij co dzisiaj za dzień :D
Ja: Wtorek?
Hazz: To też, ale dzisiaj się spotykamy, czyżbyś zapomniała? :(
Ja: Przepraszam, ale z rana nie kontaktuję ;)
Hazz: Okej, bilet mam zamówiony na 14:30 więc jakoś o 15:30 powinienem być w Liverpoolu:) A spotkanie o której byś chciała?
Ja: 16:00?
Hazz: Spoko ;)
Ja: Co robisz?
Hazz: Oglądam tv a ty?
Ja: Słucham jak sąsiad kosi a co by innego :) A tak właściwie co oglądasz?
Hazz: Dr. House
Ja: To jeszcze leci?
Hazz: Jes :D
Ja: Haha to takie stare jak ty ; )
Hazz: Nie jestem stary mam tylko 19 lat :D
Ja: Haha tylko:)
Hazz: A żebyś wiedziała :)
Ja: Nareszcie!
Hazz: Co?
Ja: Przestał kosić ! :D
Hazz: Jejku naprawdę?!
Ja: Naprawdę wiesz jak mi ulżyło od tego dźwięku?
Hazz: Dobra nie wnikam :)
Ja: Jestem bardzo szczęśliwa tym, że za niedługo się spotkamy :D
Hazz: A właśnie, gdzie?
Ja: Fontanna przy Starbucks'ie?
Hazz: Mi pasuje:)
Ja: Mi również :d
Hazz: Jak ciebie poznam? :d
Ja: Po czapce koloru koralowego
Hazz: Haha, okej;) A ty mnie po neonowych zielonych nike'ach :)
Ja: Okej to do spotkania:)
Hazz: Do spotkania:)
