Dowiedziałam się od Harry'ego, że york jest suczką, dlatego nazwałam ją Molly. Dzięki niemu mogę czuć się chociaż trochę mniej samotna niż jestem.
Ja: Zgadnij co robi Molly :D
Hazz: Drapie cię?
Ja: Nie, wtula się w twoją bluzę a ją chcę :(
Hazz: Powiedz jej to :)
Ja: Tak, pies zrozumie ;)
Hazz: Może on jest inny, ja go wybierałem ;)
Ja: Mhm, kupiłam dla niej obrożę i legowisko :)
Hazz: Jaki kolor?
Ja: Obroża niebieski a legowisko zielony.
Ja: Podobał mi się również fioletowy, ale zrezygnowałam:D
Hazz: Może Ari zaprzyjaźni się z Molly?
Ja: Nigdy nic nie wiadomo :D
Hazz: Spotkamy się ponownie? Tym razem u mnie:)
Ja: Spoko, więc to ja mam do ciebie przyjechać?
Hazz: Jeśli oczywiście chcesz to tak xd
Ja: Okej kiedy?
Hazz: Czwartek? ( teraz: wtorek)
Ja: Pasuje :)
Hazz: Napiszę ci później, za chwilę wracam ;)
Ja: Okejka :3
Godzinę później
Hazz: Mogę o 13 i oficjalnie wtedy zapraszam cię na obiad :) Mam nadzieję, że się zgodzisz
Ja: Randka?
Hazz: Przyjacielska?
Ja: Przyjacielska :)
Hazz: Cieszę się. Ubierz coś elegantszego niż zwykle :)
Ja: Okej, okej
Hazz: Co robisz?
Ja: Prostuję włosy ;)
Hazz: Po co ci to?
Ja: Wtedy miałam wyprostowane xd
Hazz: Och nie wiedziałem, ale na następne spotkanie nie prostuj dobra?
Ja: Dobra :) Papa :3
Hazz: Czwartek,13,elegancko. Papa :*