Possessive Tłumaczenie

Rozdział 16...*dirty*

Po tym jak Harry oraz pozostali chłopcy wyszli wróciłam do pokoju Harry'ego, wzięłam prysznic i przebrałam się w jedną z jego koszulek, po czym położyłam się na jego łóżku.

Pozwoliłam sobie wpaść w głęboki sen na łóżku Harry'ego.

...

* 15+... dirty part*

Po jakimś czasie nieco się przebudziłam czując dłoń sunącą w górę po moich plecach pod koszulką powodując, że się lekko wzdrygnęłam. Nie otworzyłam oczu, czując kolejną dłoń pode mną unoszącą koszulkę, by wyeksponować moje plecy oraz bieliznę.

Moje ciało następnie zostało odwrócone w miejscu, a ja wciąż udawałam, że śpię starając się, by mój oddech był wystarczająco spokojny. Rozsunął moje nogi, jego dłonie powędrowały do moich piersi. Wzięłam wdech odwracając głowę, moje oczy ciasno zamknięte.

Następnie poczułam, jak koszulka została ściągnięta z mojego ciała, ukazując mu swoją górną część ciała. Usłyszałam jego jęk tuż przy moim uchu, jego usta natknęły się na moją szyję.

-Wiem, że już nie śpisz kochanie.-powiedział niskim głosem pozwalając, by jego usta zetknęły się z moją szczęką. Otworzyłam oczy obserwując, jak uśmiecha się do mnie z góry. Miał na sobie jedynie bokserki, gdy siedział na mnie okrakiem.

-Pragnę cię Payton.-powiedział ponownie się pochylając. Jego dłoń przejechała po moich majtkach.

-Zatem miej mnie.-odetchnęłam głęboko. Zamknęłam oczy, gdy ponownie wzięłam wdech. Poczułam jak zachichotał przy mojej szyi, jego dłoń chwyciła mnie za krocze.

Jego wargi następnie spotkały moje w pożądanym pocałunku, który coraz bardziej się pogłębiał, podczas gdy jego palce zsunęły moją bieliznę wraz ze swoimi bokserkami. Jego palec zataczał kółka na mojej łechtaczce powodując, że jęknęłam w jego usta. Przerwał pocałunek, wpatrując się we mnie z góry, wciąż nieznacznie uśmiechając się znacząco.

-Czekałem na to.-jęknął, jego koniuszek przy moim wejściu. Chwyciłam za jego bicepsy, gdy we mnie wszedł. Jęk opuścił jego wargi.

-Harry.-szepnęłam, mój głos słabszy niż kiedykolwiek. Głowę ułożył obok mojej, trącając nosem moją szyję, podczas gdy jęknął gardłowo, głębiej wchodząc we mnie.

-Harry, potrzebujemy prezerwatywy.-szamotałam się, moje dłonie ściskały prześcieradło pode mną.

-Jest okej.-jęknął, zostawiając delikatne pocałunki na mojej szyi.

Jego biodra zaczęły szybko pracować starając się znaleźć nam obojgu nasze spełnienie w tym samym czasie sprawiając nam obojgu przyjemność. Jego biodra spotkały moje, jego dłonie po obu stronach mojej głowy. Harry następnie przewrócił oczami, gdy zacisnęłam się wokół niego, oboje jęknęliśmy, gdy zwiększył swoje tempo.

Jego biodra teraz uderzały o moje. Było słychać jedynie dźwięk naszych własnych oddechów oraz uderzanie jego skóry o moją.

-Mmm kurwa.-jęknął, moje plecy wygięły się w łuk, gdy się szamotałam, stęki opuszczały moje wargi. Spojrzał na mnie z góry usatysfakcjonowany przyjemnością, jaką mi dawał. Harry pochylił się nade mną, poruszając swoimi wargami na moich w niedbałym pocałunku, jego pchnięcia stawały się coraz słabsze. Samo uczucie jego wewnątrz mnie mogło doprowadzić mnie na szczyt.

Następnie jego wargi opuściły moje, jego głowa spoczęła na mojej szyi. Słyszany był jego oddech i słabe jęki.

-Payton.-jęknął po czym jego dłoń zjechała z mojego brzucha do łechtaczki zataczając kółka zdeterminowany, by doprowadzić mnie na szczyt.

-Dalej kochanie.-ponownie jęknął używając wystarczająco siły, by znaleźć moje spełnienie. Głośno jęknęłam jego imię, gdy rozpadłam się pod nim. Następnie syknął, gdy trysnął zawartością na mój brzuch i opadł obok mnie.

Czułam jak chichocze, jego głowa wciąż przy mojej szyi. Jego wargi całowały mnie wzdłuż obojczyka, podczas gdy jego oczy leniwie spotkały moje.

-Warto było walczyć.-powiedział ochryple.

-Chodź, weź ze mną prysznic.-powiedział spoglądając w dół na mój brzuch pokryty nim. Obserwowałam jak wstaje z łóżka ukazując swój goły tyłek, gdy szedł w stronę drzwi łazienki. A niech to szlag.

&&&

A- ;)