HOPE
Od razu po tym, wyszukałam na kiku Liama i napisałam do niego.
Yourdream: Cześć Liam :)
Głupio mi, bo się nie znamy.
Ale no cóż..Siedziałam i czekałam na odpowiedź od niego już od około dziesięciu minut.
ILE MOŻNA?!
Zablokowałam telefon i wzięłam do ręki książke.
Nie, nie taką normalną, jaką chciałabym przeczytać.
Podręcznik z matematyki, ugh.
Czeka mnie jutrzejszy test.
Po około godzinie mój mózg zwolnił obroty, przez co wydawało mi się, że czytam te wszystkie cyferki, ale nie rozumiem co oznaczają.
Coś na typ, jakbym czytała "jedciskdnwnf".
Usłyszałam, że mój telefon dzwoni, więc podbiegłam do niego. To był mój brat.
Odebrałam i usłyszałam jego męski, niski głos.
- Hej fistaszku!
Tak, dwudziestolatek od czternastu lat nazywa mnie "fistaszkiem" i nie wygląda na to, że ma zamiar przestać.
- O boże, Dominic! Czeeeeeść!
- Nie krzycz bo oślepne.
AHA.
- To nie było śmieszne, ośleee.
- Dla mnie było krasnalu.
Usłyszałam jego śmiech.
- Ugh, nie nazywaj mnie tak!
- I tak wiesz, że będę..
- I tak wiesz, że jak przyjedziesz, dostaniesz z poduszki.
- Jasne, jasne. Apropo..
- Wiem, mama mi powiedziała.
- Cieszysz się?
- Nie.
- I tak wiem, że się cieszysz. Powodzenia jutro na testach, dzieciaczku.
- Nie dziękuje, paa!
- Buziaki, papa.
Gdy już miałam wracać do nauki, zauważyłam, że dostałam wiadomość.
Może to Liam!Nie myliłam się.
Jak zwykle, pff.SexyLiam: Hej.
Albo on tak zawsze, albo nie ma humoru.
Yourdream: Mam sprawe
SexyLiam: Tak, wiem.
Yourdream: I co ty na to?
SexyLiam: Jestem za. Niech będzie 19 czerwca. Każda godzina mi pasuje.
Yourdream: Ooo, jak miło. Będzie u mnie. :))
SexyLiam: :)
SexyLiam: Pa, Hope.
Yourdream: Oh, pa Liam
Cóż.. nie jest zbyt rozmowny, ale przynajmniej się zgodził, a o to mi chodziło.
°°°
Yourdream: Zgodził się!
Nialler93: O jea😻
Nialler93: Mojej Hope się udało!
Yourdream: A jakby inaczej
°°°
BananaHazz: Udało ci się!
Yourdream: Udało mi się!
Yourdream: Liam jest taki ponury czy tylko mi się wydaje?
BananaHazz: Trudno go przekonać do nowych osób, to cud, że się zgodził.
Yourdream: Pewnie lubi spełniać marzenia:)))
BananaHazz: Dokładnie, słońce!:)
BananaHazz: O której kończysz jutro testy?
Yourdream: Około 13:00. Dlaczego?
BananaHazz: A nic, ciekawość...
***
Do kolejnego! xx
Ily. x
CZYTASZ
KIK || N.H
FanfictionPrzypadkowa rozmowa. Czy to właśnie ona może tak dużo zmienić? Dowiesz się czytając. . Historia nie jest tłumaczeniem. Wszystkie treści wymyśliłam sama, a wszelkie podobieństwa są przypadkowe. Zapraszam! ***