Kiedy przyszła Jula, cała w skowronkach oczywiście, wytlumaczyłam jej, że zrobiło mi się słabo i musiałam wyjść. O dziwo wystarczyło jej takie wytłumaczenie.
Wróciłyśmy do domu i od razu położyłyśmy się spać...
*Leo po koncercie*
Leo! Ona Cię zostawila!
Zapomnisz o niej!*Angela- następny dzień- wtorek*
Czas do szkoły...
Wstałyśmy i raz, dwa byłyśmy gotowe.Cały dzień unikalam kontaktu z ludźmi... Myślałam o Leo...
*Leo- wtorek*
Leo! Ona ci nie ufała!
Zapomnisz o niej!*Angela- środa*
Kolejny nudny dzień... Po tym koncercie czuję tęsknotę... Może to da się naprawić? Nie! Nie możesz mu znowu niszczyć życia!
*Leo- środa*
Leo! Ona się tobą bawiła!
Zapomnisz o niej!*Angela- czwartek*
Szary, pochmurny dzień... Kolejny do kolekcji...
Teraz czuję brak bliskości, czuję brak mojego księcia...*Leo- czwartek*
Leo! Ona Tobą gra!
Zapomnisz o niej!*Angela- piątek*
Ten dzień ma w sobie pustkę i więcej moich ran w swojej hostorii... Uczucia do Leo, po koncercie, wróciły... To boli, bo to moja wina, że tak to się skończyło...
*Leo- piątek*
Leo! Ona Cię nie kochała!
Zapomnisz o niej!*Angela- sobota*
Wczoraj byl koniec roku szkolnego...
Tak bardzo chcę przytulić Leo... Ale wiem, że nie mogę... Nie mogę go jeszcze narazać... Nie mogę już nigdy z nim być... Nie mogę go ranić...
*Leo- sobota*
Leo! Ona cię zraniła!
Zapomnisz o niej!To działa... Już nie czuję bólu...
*Angela- niedziela*
Może mnie pamięta... Nawet jeśli... Pewnie mnie za to nienawidzi... Ja też się za to nienawidzę... Widać to na moich nadgarstkach...
Uczucia się odrodziły... Żyją jeszcze bardziej... Jeszcze mocniej..
*Leo- niedziela*
Moje uczucia co do Angeli wygasly, zapomnialem o nich... Ich juz nie ma...
I co dalej?
Ja serio nie wiem😂😂😂😂
CZYTASZ
"Anioł" |L.D| Cz.II // ZAKOŃCZONE
Fanfiction*2 CZĘŚĆ "ANIOŁ |L.D|"* Zabawa, uśmiech, przyjaciele, rodzina, życie, smutek, płacz, strach, ból, wypadki, śmierć... Żyjemy na krawędzi, ale kiedy spadniemy? Nie wiemy. Od tego dzieli nas tylko czas. ^^^ Mam nadzieję, że zaskoczy Was zakończenie☺ *0...