Budzę się i znów jest ciemno.
Nawet nie mam ochoty sprawdzać, która jest godzina.
Jest stanowczo zbyt wcześnie, żeby wstawać, jednak robię to.
Nastawiam wodę na herbatę i siadam przy pustym stole.Zastanawiam się, co jest ze mną nie tak.
Zastanawiam się, czy to co robię ma sens.Zaparzam herbatę.
Po raz kolejny siedzę i myślę.
Nie mogę spać.Nie pamiętam już nocy, którą w całości przespałem.
Bezsenność to mój najgorszy wróg, a zarazem przyjaciel ostatniego czasu.
Znowu piję gorzką herbatę i myślę, co powinienem dalej robić.
Jak mam zmienić swoje życie?
Jak sprawić, żeby to znów miało sens?
Żeby przynosiło radość?Jak znów cieszyć się skokami?
Wiele pytań krąży w mojej głowie, ale wiem, że to wszystko jedynie zasłona.
Wciąż jedyną osobą o jakiej myślę, jesteś Ty.
Nie mogę wymazać wspomnień z mojego umysłu.
Napływają do mnie co noc.Wciąż krążą w mojej głowie i nie pozwalają normalnie funkcjonować.
Łzy cieknął po moich policzkach, a ja nie mam siły ich ścierać.
Pozwalam im spadać na blat stołu.Bo wciąż cholernie za Tobą tęsknię.
Tak bardzo ja.
CZYTASZ
OneShots
FanfictionKrotsze i dłuższe opowiadania, powstałe podczas bezsennych nocy. ski jumping | football Okładkę wykonała @monixela ❤️