Byliśmy przyjaciółmi odkąd pamiętam.
Gdy miałem kilkanaście lat, mogłem już nazywać cię swoim najlepszym przyjacielem. Spędzaliśmy ze sobą mnóstwo czasu. Potrafiliśmy rozmawiać ze sobą całymi nocami.Już nie pamiętam chwili, w której zdałem sobie sprawę, że jestem w tobie beznadziejnie zakochany.
Może to było gdy leżeliśmy obok siebie na kocu podczas jednej z ciepłych, letnich nocy i patrzeliśmy na gwiazdy?
Może podczas wspólnej gry w piłkę?
Może wtedy, gdy pierwszy raz zobaczyłem, jak piękny jest twój uśmiech?Największym moim problemem jest fakt, że nigdy nie odwzajemnisz tego głupiego uczucia.
Wiem to, ponieważ od trzech lat jesteś zaręczyny z Ann. Z dziewczyną, której choćbym bardzo chciał, nie mogę znienawidzić.
Za każdym razem gdy widzę was razem, wymuszam uśmiech.
Udaję, że cieszę się waszym szczęściem.
Udaję, że tak naprawdę moje serce nie rozpada się na miliony kawałków.Prosisz mnie, żebym został twoim świadkiem na ślubie.
Zgadzam się z uśmiechem.
Bo co mam zrobić?
Jesteś moim najlepszym przyjacielem.
Staram się ukryć ukłucie bólu.Czego się spodziewałem?
W końcu musieliście się na to zdecydować.
W garniturze wyglądasz cudownie. Twoja żona w białej sukni także.
Wyglądacie tak ładnie, że nie mogę nawet się gniewać. Nie mogę zrobić nic, by wam to zepsuć. Tą cudowną chwilę szczęścia.
Wytrzymuję ceremonię. Udaje mi się to.
Ale na weselu od razu pozwalam sobie na kieliszek wódki.
Nie dałbym rady przeżyć tego na trzeźwo.Upijam się, starając się zapomnieć, że właśnie siedzę na weselu przyjaciela, którego kocham całym moim sercem.
Wracam so domu i dopiero wtedy pozwalam sobie na łzy.
Osuwam się na podłogę i płaczę.
Byłeś dzisiaj najszczęśliwszym człowiekiem na świecie.
Może jestem potworem, ale przez to ja stałem się najbardziej nieszczęśliwym.
CZYTASZ
OneShots
FanfictionKrotsze i dłuższe opowiadania, powstałe podczas bezsennych nocy. ski jumping | football Okładkę wykonała @monixela ❤️