Holiday Adventure [ZAKOŃCZONE]

Epilog (50)

Maraton 4/4
Dziś jest nasza 3 rocznica ślubu, tak ślubu. Jest jeszcze coś o czym powinniście wiedzieć - niedługo na świat przyjdzie Camilla Lenehan. Już nie mogę się doczekać kiedy zobaczę swoją małą córeczkę. Jako iż jestem w ciąży chwilowo opuściłam sobie koncerty.
Życie nauczyło mnie wiele. Pamiętajcie, że mimo wielu przeciwności losu musicie dążyć do celu i nigdy się nie poddawać. Życie to ciągły bieg, który każdy, bez wyjątków musi pokonać. Kiedy się potkniesz lub upadniesz szybko wstań, podnieś głowę, popraw koronę i biegnij dalej. Nie rezygnuj z tego wyścigu póki nie przekroczysz mety. Pomimo wielu przeszkód na swojej drodze potrafiłam ułożyć sobie życie i teraz jestem bardzo szczęśliwa i dumna ze swoich wyborów. Czasami bywało trudno, ale dawałam radę, zdażało się, że nie sama - często ktoś mi pomagał, wspierał mnie i jestem teraz im wdzięczna. Gdyby nie moi przyjaciele i bliscy już dawno zrezygnowałabym nawet nie startując.
Co do Charliego to myślę, że on też jest szczęśliwy. Cieszę się, że jesteśmy tu razem i tak wiele osiągnęliśmy. Razem z Leo dalej mają ten swój duet, czasem zdażało się, że tworzyliśmy nieźle trio. Mieszkamy razem w pięknym domu z wielkim ogrodem i basenem, najlepsze jest to, że zarobiliśmy na niego sami. Oczywiście Charlie włożył większą sumę pieniędzy w to wszystko, ale tylko dlatego iż jest sławny to zarabia trochę więcej niż ja...TROCHĘ. Obok mieszka Leondre ze swoją narzeczoną. Do naszych rodziców mamy kilka kilometrów, jakieś 20 minut drogi samochodem, więc widujemy się często. "Żyć nie umierać". Teraz te słowa wypowiadam tak często z wielką przyjemnością i uśmiechem na twarzy, a kiedyś miałam ochotę odebrać sobie życie...nie dajcie sobie wmówić, że jesteście gorsi lub słabsi. Postawicie sobie cel i dumnie do niego dążcie. Miejcie marzenia - życie z nimi jest o wiele kolorowsze i ciekawsze. Życzę wszystkim szczęśliwego zakończenia swojej bajki, moja zdecydowanie taka jest, a nawet lepsza...wcześniej mogłam tylko pomarzyć o takim życiu, buziaki ;*.

Tak! To już wszystko co dla was przygotowałam. Mam nadzieję, że chociaż w małym stopniu książka się spodobała. Tak jak wspomniałam wcześniej planuje następną. Co i jak dowiecie się później. To już koniec "Holiday Adventure". Aż mi się łezka w oku kręci :'(. Do następnego. Buziaczki ♡