Zamówienie Aga88888888
Witaj, [imię]. Zaraz opowiem ci historię, o tym jak nasz kolega Shin-chan zdobył dziewczynę ;)
Za nim jednak co do czego, muszę ci zmienić datę urodzenia :c
Na pocieszenie możesz wybrać sobie między dwoma znakami zodiaku: lew (23.07 – 23.08 ) lub byk (20.04 – 22.05) .
A jeśli już jesteś jednym lub drugim to możesz się cieszyć i radować, że nie musisz zmieniać sobie daty urodzin.
Aha i jesteś biseksualna....... xd
No to zaczynamy:-Shin-chan, skoro sam Oha-Asa tak powiedział, to na pewno tak będzie! - śmiał się Takao.
-Zamknij się, nanodayo. - zdenerwował się Midorima.
Co się tak właściwie stało? Już tłumaczę. Otóż horoskop przepowiedział naszej Marchwie, że dziś jest ten dzień, w którym spotka pewną osobę i zrozumie, że to właśnie ona to ta jedyna!
-To szukamy ci po szkole dziewczyny! - zawołał wesoło czarnowłosy. - Masz tyle lasek do wyboru!
-Nie wszystkie są kompatybilne z moim znakiem zodiaku.
-Czyli musi mieć dany znak zodiaku żeby się z tobą umówić?! Jakie ty masz wymagania!
-Bakao! Jeśli zwiąże się ze złym znakiem zodiaku to nasz związek będzie zupełnym niepowodzeniem.
-Dobra, dobra. Rozumiem Shin-chan.
Time skip
Jadąc rikszą z zielonowłosym, Takao darł się wniebogłosy, krzycząc wciąż to samo: Facet do wzięcia! Brać puki gorący!
Gdzieś tam w tle, co jakiś czas wydzierał się na niego Shintarō. Zatrzymali się dopiero w parku. Postanowili tutaj zacząć szukać dziewczyny dla Midorimy.
Na horyzoncie pojawiła się drobna, czerwonowłosa dziewczyna. Dla Takao wydawała się taka super kawaii, że sam by zarywał. Chłopacy podeszli do niej.
-Hej, hej – zaczął czarnowłosy. - Jestem Takao Kazunari, ale nie pora teraz o mnie. Ten zielony, to wspaniały Midorima Shintarō! Jest jednym z Pokolenia Cudów! Może słyszałaś?
-Tak, słyszałam. Miło mi poznać jestem...
-Fumiko! - nasi wdzięczni koszykarze usłyszeli znajomy głos.
Z daleka podbiegłaś do nich ty. Objęłaś czerwonowłosą ramieniem.
-Czy tych dwóch panów ci przeszkadza? - zapytałaś uwodzicielsko i spojrzałaś jej w oczy.
Dziewczyna zdawała się topić, gdy na nią patrzyłaś.
-Nie, skądże. - odparła rozmarzona.
-[imię]! - krzyknął Takao. - Kiedy wróciłaś?! I dlaczego wyrywasz przyszłą dziewczynę Shin-chana?!
-Fumiko, przyszłą Shin-chana?! - odparłaś zdziwiona. - Przecież ich znaki są zupełnie nie kompatybilne. Ona też jest rakiem.
-Czyli musimy szukać dalej – odparł dramatycznie Takao.
-Przyjechałam wczoraj. Jutro wracam do szkoły. Kto się cieszy? Marchewo, wiem, że ty. - mrugnęłaś do Midorimy.
On tylko zarumieniony prychnął i odwrócił wzrok.
-Odprowadzę Fumiko do końca parku i pomogę wam szukać. - odparłaś i złapałaś dziewczynę w talii.
Midorima z Takao poszli dalej. Rozglądali się uważnie i zauważyli następną potencjalną dziewczynę dla Shintarō; wysoka, wysportowana blondynka. Tym razem pierwszy przemówił zielonowłosy.
-Nazywam się Midorima Shintarō. Jaki jest twój znak zodiaku?
Dziewczyna trochę zdziwiona pytaniem odpowiedziała nieco zmieszana:
-Jestem Ana Azumane. Mój znak zodiaku to koziorożec...
-Rozumiem. Dowiedzenia.
Chłopacy odeszli, zostawiając dziewczynę z paroma niewyjaśnionymi pytaniami w głowie. Znalezienie dziewczyny w parku, która jest sama albo chociaż nie w towarzystwie chłopaka, nie należało do łatwych zadań. W końcu jednak znaleźli kolejną. Stała pod drzewem i obserwowała ludzi. Miała ciemnoszare włosy i niebieskie oczy.
-Shin-chan, ona będzie idealna dla ciebie! - ucieszył się czarnowłosy.
Radosnym krokiem Kazunari zaciągnął Midorimę, który najwidoczniej nie był zbyt zadowolony, do dziewczyny.
-Hej, jestem Takao Kazunari, a to jest Midorima Shintarō.
-Och, witam. Jestem Aya Hagino. - odparła z uśmiechem, po czym zwróciła się do Midorimy. - Jesteś z Pokolenia Cudów, prawda? Dużo o was słyszałam.
-Jaki jest twój znak zodiaku? - zapytał zielonowłosy.
-Jestem spod znaku byka.
-Idziemy dalej, czy zostajemy? - zapytał szeptem Takao.
-Miło cię poznać, Hagino. - odrzekł Shintarō.
Był to znak dla Kazunariego, że zostają. Wtedy od tyłu podszedł do nich jakiś wysoki mięśniak. Złapał ich za ramiona.
-Spadać od mojej laski albo wam mordy poobijam! - powiedział groźnie.
-Hej, hej spokojnie. - nagle pojawiłaś się ty. Ktoś w końcu musi uratować tych biednych wystraszonych chłopców. - Oni są ze mną. Już idziemy.
Porwałaś chłopaków za ręce i odeszliście.
-Żeby do czyjejś laski zarywać tylko dlatego, że ma odpowiedni znak. No wiecie co? - skrzyżowałaś ręce na piersi.
-A ty co jesteś dziś taka odważna, nanodayo? - zapytał Shin.
-Mam swój lucky item oraz jestem druga w rankingu! - powiedziałaś zadziornie. - A teraz idziemy szukać ci laski!
Ruszyłaś przed siebie. Midorima przewrócił oczyma. Od dziesięciu minut szukaliście jakiejś dziewczyny. Niestety nic z tego.
-Może powinniśmy zmienić miejsce? - zaproponował Takao.
Wzruszyłaś ramionami. Wtedy do chłopaka zadzwonił telefon. Okazało się, że musi szybko wracać do domu. Tak więc zostawił los Shintarō w twoich rękach.
-Dobra, zostajemy, czy idziemy gdzie indziej? - zapytałaś.
-To głupie, nanodayo. - stwierdził zielonowłosy. - Wracam do domu.
-Z takim podejściem to, ty nigdy nie znajdziesz dziewczyny...
-[imię], jaki ty masz właściwie znak zodiaku? - Marchewa nagle sobie przypomniał, że w sumie tego nie wie.
-[znak zodiaku, który sobie wybrałaś]. - uśmiechnęłaś się.
-Ty i Fumiko, to coś poważnego? Nie żeby mnie to jakoś szczególnie interesowało...
-Nie, gdzie tam. Mam kogoś innego na oku i tym razem to chłopak, a nie dziewczyna. - mrugnęłaś do niego.
-To ktoś stąd?
-Tak. Nawet go znasz. I wiesz, co? On chyba też mnie lubi. Ba! Zaraz się o tym przekonamy.
W tym momencie wspięłaś się na palce i pocałowałaś Midorimę. Chłopak momentalnie zrobił się cały czerwony.
-I jak Shin-chan? - zapytałaś uroczo.
-Tak, myślę, że on też cię bardzo lubi, nanodayo. - odparł i poprawił nerwowo okulary.
CZYTASZ
Shoty, xreadery i inne bajery (ZAWIESZONE)
DiversosZAWIESZONE! Na pewno nie będe tu dodawać regularnie. Wstawiane tu będą one-shoty, x reader oraz luźne historie. Free! Haikyuu!! Kuroko No Basket Kuroshitsuji Hataraku Maou-Sama! Ao no Exorcist Owari no Seraph (1 sezon) Assassination Classroom Noraga...