Octavia POV:
Siedziałam dość długo w mieszkaniu Clarke i Raven. Było tutaj dość przytulnie i czułam się u nich jak w domu. Po zjedzeniu wszystkich naleśników, umyłam naczynia i posprzątałam w kuchni. Przypomniało mi się o Linie z liceum. Bardzo mnie ciekawiło jak ona wygląda. Weszłam na Facebooka i wpisałam do szukania "Lincoln Williams". Weszłam w pierwszy profil i zauważyłam jego zdjęcie na profilówce:
No nie powiem trochę wyładniał. Chciałam wejść w informację o nim, ale kliknęłam w złe pole i wysłało mu zaczepkę. Chciałam szybko coś zrobić by ona się nie wysłała, dlatego kliknęłam jeszcze raz to samo pole, przez co wysłała się zaczepka dwa razy. Szybko odłożyłam telefon i walnęłam się w głowę, powoli mówiąc "kurwa". Nagle zobaczyłam, że mój telefon zawibrował. "Szybki jesteś Williams" zaśmiałam się. Włączyłam telefon i zauważyłam na wyświetlaczu imię mojego chłopaka. Trochę mi ułożyło. Odblokowałam telefon i przeczytałam wiadomość od niego.
Skarbek ❤:
Hej kochanie, chcesz dzisiaj wpaść do mnie? Jakby co to moja kuzynka pojechała już do swojego domu. ❤😏Strasznie mi się nie chce dzisiaj do niego jechać, ale mu tego nie powiem chyba. Muszę coś wymyśleć.
Księżniczka👑❤:
Przepraszam, nie mogę dzisiaj.. Mam grypę i nie mogę wyjść z domu😷❤Mam nadzieję, że nie będzie chciał do mnie przyjechać, bo była by awantura.
Skarbek❤:
No dobrze skarbie, wracaj do zdrowia❤Odłożyłam telefon i uśmiechnęłam się w duchu. Atom to dobry chłopak, ale dzisiaj nie mam ochoty na nic. Strasznie mnie boli głowa po wczorajszej nocy i nie chce znowu słuchać kazań z jego strony, że to nie zdrowe i że niszcze siebie alkocholem. Po raz kolejny mój telefon zawibrował. Chwyciłam go w dłoń i ujrzałam wiadomość od Lina, a z wrażenia prawie upuściłam telefon.
Lincoln Williams:
Spokojnie Octavia, jeżeli chciałaś zwrócić moją uwagę, to wystarczyło wysłać raz zaczepkę hahhahOctavia Blake:
No wiem, to było przez przypadek te zaczepkiLincoln Williams:
Skoro tak to nie będę zawracał ci głowyOctavia Blake:
Nie nie nie, nie o to mi chodziłoLincoln Williams:
Wiedziałam, że nie wysłałaś ich przez przypadek hahhaOctavia Blake:
Chciałam wejść w informacje o tobie, ale coś źle kliknęłamJezu, to zabrzmiało gorzej niż powinno.
CZYTASZ
It's complicated || Clexa
Fanfiction"- Czemu płaczesz?- zapytała szeptem. - P-przestań, proszę- wyjąkałam, cicho szlochając. - Nic ci przecież nie robię- zaśmiała mi się do ucha, a mi zrobiło się aż niedobrze od słuchania jej głupiego śmiechu. - Jesteś chora i naćpana- stwierdziłam, w...