*Sprawdź, czy przeczytałeś/ aś poprzedni rozdział*
- A gdzie twój nowy chłopak? - Luhan spojrzał na mnie pytająco. - Hm?
- Z tym demonem. - Powiedziałem sięgając po ciasteczko, które do stolika przyniosła kelnerka.
- Kim jest ten demon? - Naeun nie była w temacie.
Już miałem jej wyjaśniać, gdy ubiegł mnie w tym Sehun. Dziewczyna szybko załapała.
- Więc chcesz mi powiedzieć, że twój chłopak spotyka się ze swoim byłym? - Spojrzała na mnie jak na totalnego debila. - Ty mu pozwalasz?
- Uczy g-go matmy. - Wzruszyłem ramionami.
- Ale to jest chore. - Luhan musiał wtrącić swoje trzy grosze. - Okej, jesteście ze sobą od tygodnia, ale on ci zrobił scenę zazdrości zanim byliście razem!
- O co chodzi? - Kuzynka jednak nie była dobrze poinformowana.
Dlatego Sehun i Lulu, na zmianę, opowiadali jej o ostatnich miesiącach mojego życia. W sumie szybko im to poszło.
Zdążyłem wypić tylko trzy kubki Bubble Tea i zjeść pudełko ciastek. I trzy babeczki, ale kto by je liczył...
Naeun tylko słuchała. Nie komentowała do końca histori. Potakiwała co chwila.
- Robisz sobie nagie zdjęcia? - Zapytała patrząc na mnie ze zdziwieniem. - Mogę zobaczyć?
- N-Nie. - Zaprzeczyłem szybko.
- Zrób sobie własne. - Zaśmiał się Sehun, na co dziewczyna pokiwała głową.
- A powiedz. - Mruknąła do mnie. - Jakiej orientacji jest Jimin?
CZYTASZ
MASZ CHŁOPAKA?! 2: MAMO, MAM CHŁOPAKA! chanbaek; hunhan
FanficBaek: Luhan! Nie obchodzi mnie, że jest szósta rano i Lu najpewniej śpi. Najpewniej w ramionach mojego starszego braciszka... lulu: No? Baek: Mam chłopaka! lulu: Idź spać. I on chce być moim przyjacielem... Edit wykorzystany jako okładka pochodzi ze...