*Sprawdź, czy przeczytałeś/ aś poprzedni rozdział*
Baek: Ta baba jest okropna.
lulu: Jaka baba?
Baek: Moja babcia.
Sehuna zresztą też.lulu: Mogę ją poznać?
Baek: Lepiej nie.
lulu: Dlaczego?
Baek: Jędza homofob.
lulu: Nie toleruje Was?
Baek: Was?
lulu: Ciebie i Sehuna.
Baek: Ach.
Nie.lulu: Co na to Wasza mama?
Baek: Raz kazała jej zamknąć pysk i się nie wtrącać w nasze życie.
lulu: A co ona na to?
Baek: Zapytała mamy, czy ta przypadkien również nie zmieniła orientacji.
lulu: Sehun nic o tym nie wspominał...
Dobrze, że mam Ciebie :*Baek:...
lulu: Zgoda?
Pomyślmy. Czy ja chcę dalej przyjaźnić się z Lu?
Baek: Zgoda.
lulu: Kocham Cię!
Baek: Powinieneś napisać to do mojego brata.
Albo nie.
Do niego powinieneś napisać, że kochasz jego penisa.lulu: Nie tylko!
Baek: Przyznałeś się!
lulu: Umrzyj.
CZYTASZ
MASZ CHŁOPAKA?! 2: MAMO, MAM CHŁOPAKA! chanbaek; hunhan
Hayran KurguBaek: Luhan! Nie obchodzi mnie, że jest szósta rano i Lu najpewniej śpi. Najpewniej w ramionach mojego starszego braciszka... lulu: No? Baek: Mam chłopaka! lulu: Idź spać. I on chce być moim przyjacielem... Edit wykorzystany jako okładka pochodzi ze...