*Sprawdź, czy przeczytałeś/ aś poprzedni rozdział*
yeol.chan: Spotkamy się w bibliotece?
Baek: A po co?
yeol.chan: Jeszcze pytasz...
Baek: Zastanowię się...
yeol.chan: No kicia...
Baek: A co chcesz zrobić?
yeol.chan: Z czym?
Baek: Zapytaj z kim.
yeol.chan: Z kim?
Baek: Ze mną.
yeol.chan: Z Tobą w bibliotece.
Mam ochotę przelecieć Cię na biurku.
Tak mocno, że nie dałby rady chodzić.
Jęczałbyś i błagał o więcej.
Baek: Kontynuuj.
yeol.chan: Potem ostro pieprzyć Twoje usteczka.
Dojść w nie.
Baek: Mhm...
yeol.chan: Albo nie.
Baek: Nie?
yeol.chan: Chciałbym pobrudzić swoją spermą Twoją śliczną twarzyczkę.
I patrzeć jak spływa po Twoich policzkach.
Prosto na Twoją nagą pierś.
Baek: Mhm.
yeol.chan: Potem bym Cię pocałować.
Baek: I dalej?
yeol.chan: I powiedział, że jesteś najcudowniejszy na świecie.
Baek: Podoba mi się.
yeol.chan: Mi też.
Ale nie dzisiaj.
Baek: Dlaczego?
yeol.chan: Dziś zmacam Ci tylko tyłeczek :*
Baek:...
yeol.chan: Przykro mi, kotku.
Jesteś za głośny na takie zabawy w szkole.
Baek: Eh...
yeol.chan: Ale ja nie mówię, że nigdy tego nie zrobię...
Baek: Obiecujesz?
yeol.chan: Yup.
CZYTASZ
MASZ CHŁOPAKA?! 2: MAMO, MAM CHŁOPAKA! chanbaek; hunhan
FanficBaek: Luhan! Nie obchodzi mnie, że jest szósta rano i Lu najpewniej śpi. Najpewniej w ramionach mojego starszego braciszka... lulu: No? Baek: Mam chłopaka! lulu: Idź spać. I on chce być moim przyjacielem... Edit wykorzystany jako okładka pochodzi ze...
