Emilia:
- A więc mów Ambi, co się dzieje, że kazałaś nam wszystkim tu przyjść ? - spytałam.
Ambar wysłała do naszej drużyny smsy byśmy spotkali się w Rollerze bo musi powiedzieć nam o czymś ważnym. Musiało to być coś istotnego bo inaczej poczekałby do jutrzejszej próby, lub na przykład zadzwoniła tylko do mnie.
- Co się stało ? - zapytał Ramiro.
- Niech zgadnę - odezwałam się znowu - Chcesz nam powiedzieć, że Ty i Benicio jesteście razem ?
- Nie o to chodzi - zaśmiała się Blondynka - Ale masz rację Emi, ja i Benicio spotykamy się.
Uśmiechnęła się do siedzącego obok chłopaka, a on pocałował ją w policzek. Od samego początku wiedziałam, że tak to się potoczy i byłam zadowolona, że miałam rację, a moi przyjaciele są szczęśliwi.
- To gratulację - powiedział Ramiro.
- Tak, tak gratuluję Wam - powiedziałam.
- Dzięki - powiedział Benicio.
- Ale jeśli nie chciałaś się chwalić, to po co to zebranie ? - spytał Ramiro.
- Rozmawiałam z Garym - powiedziała Ambar - Ma pomysł i kazał bym wam go przekazała. Jest dość specyficzny...
- Specyficznie dobry czy zły ? - zapytałem od razu.
- Trudno stwierdzić - odrzekła Blondynka - Chce by w naszej drużynie były nowe osoby. W razie jakby ktoś miał kontuzję albo do większych choreografii.
- Co takiego ? - zapytaliśmy z Benicio w tym samym czasie.
Tego się nie spodziewałam. Nasza drużyna była przecież najlepsza taka jak teraz i nie chcę nikogo nowego.
- Akurat Tobie to się może spodobać - stwierdziła Ambar patrząc na mnie.
- Niby dlaczego ? - spytałam - Nie potrzebujemy nikogo nowego.
- Gary myśli o zaproszeniu Matteo i Jim - oznajmiła.
- Co ? - zdziwił się Ramiro.
- Przecież oni są w drużynie Rollera, czemu mieliby chcieć przejść do nas - powiedział Benicio.
- O to samo go zapytałam - oznajmiła Ambar - Ale wiecie jaki Gary jest upaty. Chciał bym z Wami pogadała, a on pogada z nimi.
Zastanawiałam się nad słowami przyjaciółki. Wolałabym by drużyna została bez zmian. Dobrze się czułam w tej ekipie. Nie tylko świetnie sobie radziliśmy na torze, ale byliśmy też przyjaciółki. Z drugiej jednak strony może nie było to głupie. Gdyby ktoś miał kontuzję mielibyśmy poważny problem, a tak byłby ktoś na zastępstwo. Trzy pary mogłyby robić więcej niż dwie... No i Matteo, mogłabym spędzać z nim więcej czasu, zbliżyć się do niego, a może nawet jeździć z nim.
- Myślę, że można dać szansę temu pomysłowi - powiedział Ramiro - Ja też jestem z drużyny Rollera i dobrze tu pasuje. A Jim i Mateo mają talent i nie są tymi najbardziej przeciwko nam.
- Myślicie, że to by się udało ? - spytał Benicio.
- Nie sądzę by się zgodzili, ale kto wie - stwierdziła Ambar.
- Jeśli Gary ich przekona można zrobić jedną próbę razem, będzie dobrze to możemy ich przyjąć, jak nie to nie. I to musi być wspólna decyzja, wszyscy musimy się zgodzić - powiedziałam.
Byliśmy przecież drużyną. Musimy działać razem i trzymać się razem.
- To dobry pomysł - powiedział Ramiro.
- Tak, masz rację - dodała Ambar.
CZYTASZ
Red Sharks ✔
FanfictionDwie przeciwne drużyny, kiedyś przyjaciele, teraz wrogowie. Co z tego wyjdzie, gdy w grę wchodzą marzenia, przyjaźnie i miłości ? Start: 9 listopada 2018 Koniec: 18 czerwca 2019