This is my sister-ReTo [CAŁA]

#3 Nie wierze Ci

23:00
Umyłam się, przebrałam w piżamę i udałam się do swojego pokoju.

-Chcesz z nami pooglądać jakiś film?-zapytał Grucha.

-Raczej nie...-odpowiedziałam nie, dlatego, że był tam Igor, a zapewne nie podobałoby mu się to, że oglądam z nimi film.

-Nie daj się prosić.-powiedział.

-No dobra-odpowiedziałam lekko wzdychając.

-To co oglądamy?-zapytał Adrian.

-Horror-powiedział Igor.

-Kto jest za horrorem?-zapytał Adrian.

Zgłosili się wszyscy, więc zrobiłam to samo.

Dwie godziny później:
Muszę przyznać, że horror był bardzo straszny.

Położyłam się i kręciłam się w łóżku ponad godzinę. Postanowiłam, że pójdę po coś do picia.

-Widzę, że się boisz po horrorze-rzekł Igor z salonu.

-Nie-skłamałam.

-Nie wierze Ci-powiedział.

-To nie wierz-westchnęłam i usiadłam na blacie.

Jeju, czy ten człowiek serio musi być taki irytujący.

-Po co tu przyjechałaś?-zapytał Igor siadając obok mnie.

-Na wakacje-odpowiedziałam odsuwając się trochę od chłopaka.

-Pff-parsknął-Ile ty właściwie masz lat?-zapytał.

-dziewiętnaście-odpowiedziałam po chwili.-A ty?

-dwadzieścia cztery.

Siedzieliśmy chwile bez słowa i spoglądaliśmy na ziemie.

-Cięłaś się?-zapytał chłopak, na co szybko schowałam rękę.

-Tak-westchnęłam.

-Dlaczego?-wziął moją rękę i delikatnie przejechał palcem po bliźnie.

-Długa historia...-powiedziałam spuszczając głowę, nie chciałam do tego wracać.

-Ja mam czas-powiedział-Chyba, że jesteś zmęczona, to opowiesz mi innym razem-powiedział.

-No dobra...-zrobiłam długi wdech-Miałam kiedyś chłopaka, który udawał, że mnie kocha-nagle poczułam jak z moich oczu wyłaniają się łzy-Bił mnie, krzyczał po mnie, ale nadal go kochałam.

-Nie płacz. Zwykły skurwiel-powiedział Igor lekko denerwując się.

-Raz uderzył mnie tak, że byłam w szpitalu. Później z nim zerwałam-powiedziałam.

-Byłaś od niego uzależniona.-oznajmił.

-Wiem.

-Masz mi coś obiecać...

-Co?-zapytałam.

-Nigdy więcej tego nie zrobisz.-powiedział.

-Postaram się, ale nie obiecuje-zeszłam z blatu, na co chłopak zrobił to samo.-Dziękuje za rozmowę-powiedziałam i udałam się do pokoju.